Wykonanie czynności sprawdzających miała zlecić sanocka prokuratura rejonowa – donosi RMF24.pl, powołując się na rzeczniczkę Prokuratury Okręgowej w Krośnie, prokurator Beatę Piotrowicz. Prokuratura chce się upewnić, czy upadłość PBS nie jest wynikiem popełnienia przestępstwa.
To jeszcze nie śledztwo
Nie oznacza to jeszcze wszczęcia śledztwa. W PBS wciąż trwa procedura przymusowej restrukturyzacji, czego zażądał w połowie stycznia Bankowy Fundusz Gwarancyjny. 17 stycznia umorzono też wyemitowane przez bank obligacje, a Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych podjął uchwałę o wycofaniu z depozytu papierów wartościowych i zamknięciu kont ewidencyjnych dla obligacji wyemitowanych przez PBS.
CZYTAJ TAKŻE: Ministerstwo finansów rzuca koło ratunkowe ofiarom PBS
Jak pisaliśmy też na stronach „Życia Regionów”, pod koniec bieżącego tygodnia koło ratunkowe ofiarom upadku miało rzucić ministerstwo finansów – które zdecydowało o przyspieszeniu wypłaty subwencji oświatowej oraz tzw. części równoważącej subwencji ogólnej w kwocie prawie 76 mln zł. Choć to nie powetuje 34 samorządom, posiadającym konta w PBS, potencjalnych strat (szacowanych na 82 mln zł) – to pozwoli jednak lokalnym włodarzom z południowej Polski na zachowanie płynności finansowej.
Pomoc w realizacji świadczeń z programu 500+ miał też obiecać im wojewoda podkarpacki.