Turystyczne cuda przyciągają najmocniej

Pomorze Zachodnie to jeden z najchętniej odwiedzanych przez turystów regionów w Polsce. Ma piękne plaże, ale też jeziora, rzeki czy lasy, a rozbudowana infrastruktura sprawia, że można tu dobrze wypocząć zarówno w sposób bierny, jak i aktywnie..

Publikacja: 06.06.2019 17:09

Turystyczne cuda przyciągają najmocniej

Foto: regiony.rp.pl

A dodatkowo z roku na rok przybywa też inwestycji, które podnoszą atrakcyjność turystyczną regionu. – Od wielu lat inwestujemy w produkty turystyczne – Zachodniopomorski Szlak Żeglarski, promenady, parki zdrojowe. Aktualnie powstaje sieć dróg rowerowych, piękne wieże widokowe w parkach krajobrazowych. To tylko przykłady. Wiemy, że obok takich miejsc z sukcesem lokują się inwestycje prywatne: pensjonaty, hotele, restauracje. Dzięki temu mamy coraz więcej turystów na Pomorzu Zachodnim – mówi marszałek Olgierd Geblewicz.

Krajowy lider

Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego, w ub. roku w regionie udzielono ponad 15,5 mln noclegów. Liczby te dotyczą obiektów noclegowych, czyli takich, które posiadają 10 lub więcej miejsc, łącznie z pokojami gościnnymi i kwaterami agroturystycznymi. Jest to jeden z najlepszych mierników atrakcyjności turystycznej regionów. I w porównaniu z 2017 rokiem poprawił się o niemal 8 proc.

""

źródło: Urząd marszałkowski

regiony.rp.pl

– Tym samym powiększyliśmy przewagę nad drugim w kolejności województwem małopolskim. Teraz różnica wynosi aż 1,23 mln noclegów. Żaden inny region w Polsce nie przekroczył 10 mln udzielonych noclegów. Nasz region odnotował także najwyższy wskaźnik wykorzystania miejsc noclegowych (51,6 proc.) przy średniej w Polsce na poziomie 40,1 proc. – opowiada Radosław Śoćko z Urzędu Marszałkowskiego w Szczecinie.

Do najchętniej odwiedzanych należy powiat kołobrzeski. Średnio co trzeci turysta, który tu przyjechał, odwiedził właśnie tę okolicę. Lepsze wyniki miały tylko Warszawa i Kraków.

A sam Kołobrzeg – jeden z bardziej znanych kurortów w regionie – odwiedziło niemal 400 tys. osób – wynika z danych miasta opracowanych na podstawie opłaty uzdrowiskowej. – Trudno powiedzieć, ile osób odwiedzi nas w tym roku, ale dotąd co roku odnotowujemy wzrost liczby odwiedzających nas gości – mówi Mariusz Juszko, inspektor ds. informacji turystycznej w kołobrzeskim ratuszu. Turystów przyciąga nie tylko klimat miasta, ale też jego atrakcje, jak latarnia, mała bazylika czy molo. Od poprzednich wakacji poprawiła się komunikacja w mieście. Wyremontowano perony na dworcu. Poza tym zrewitalizowano redutę Morast w porcie jachtowym, rozbudowano ścieżki rowerowe, a także promenadę na odcinku od kortów tenisowych do skrzyżowania ul. gen. Wł. Sikorskiego z ul. A. Fredry. Powstały tam m.in. ścieżki rowerowe i rekreacyjne, strefy wypoczynku, fontanna, elementy małej architektury czy plac zabaw dla dzieci. Inwestycja pochłonęła blisko 16 mln zł, z czego ponad 7 mln to dotacje unijne z regionalnego programu operacyjnego.

Piękniejsze promenady

""

źródło: Urząd marszałkowski

regiony.rp.pl

Zresztą nowe odcinki promenad pojawiły się też w Mielnie, Dziwnowie czy w Świnoujściu. – Miasto systematycznie inwestuje, rozwija swoją turystyczną perełkę – Dzielnicę Nadmorską. W tym roku na turystów czeka przedłużona tzw. nowa promenada z fontannami oraz zupełnie nowa inwestycja – Promenada Zdrowia, która powstała w ciągu zaledwie roku. To świetne miejsce dla rowerzystów i rolkarzy (specjalnie dla nich są osobne pasy), chcących podnieść swoją tężyznę fizyczną, ćwicząc na urządzeniach siłowni na powietrzu, czy po prostu pospacerować albo łapać słoneczne promienie, odpoczywając na ławce – opowiada Hanna Lachowska z Urzędu Miasta w Świnoujściu. Podkreśla, że Promenada Zdrowia ma jeszcze jeden niewątpliwy atut – od plaży dzieli ją zaledwie kilka metrów. Tuż obok tej promenady właśnie powstaje specjalny ogród sensoryczny, z myślą o najmłodszych, ale nie tylko. – W Świnoujściu powstaje coraz więcej hoteli, pensjonatów z basenami i innymi atrakcjami. Jest też nowoczesny aquapark ze sztuczną falą do pływania na desce, specjalnymi basenami dla dzieci i wieloma innymi wodnymi atrakcjami – wylicza urzędniczka. Jej zdaniem dzięki nowym obiektom Świnoujście z roku na rok jest w stanie przyjąć coraz więcej gości. Tylko w ubiegłym roku, według oficjalnych danych, udzielono w Świnoujściu ponad 2 mln 133 tys. noclegów. Rok wcześniej (2017) było ich 1 mln 964 tys. – A w tym roku spodziewamy się ich jeszcze więcej – uważa Hanna Lachowska. Przypomina, że Świnoujście z racji swojego wyspiarskiego położenia ma bardzo szeroką ofertę dla turystów. – Począwszy od tych kochających plażę, morskie kąpiele oraz wieczorny gwar i atrakcje, jakie oferuje nadmorska promenada, poprzez tych kochających aktywny wypoczynek i ten na wodzie (nowoczesna marina na ponad 300 jedno tek z całym niezbędnym zapleczem i małe przystanie), po spokój i naturę w czystej postaci, którą oferuje wyspa Karsibór – urzędniczka zachwala walory miasta.

Niezwykłe widoki z wieży

Nie tylko Kołobrzeg wybierają turyści. Z danych GUS wynika, że z gmin nadmorskich najchętniej były odwiedzane też Gdańsk, Rewal i Mielno. A turystów kuszą także inne atrakcyjne miejsca, gdzie również sporo się inwestuje.

W kwietniu oddano do użytku wieżę widokową w Ińskim Parku Krajobrazowym. Ma stalową, ażurową konstrukcję o wysokości 30 metrów. Jej kolorystyka nawiązuje do identyfikacji wizualnej Pomorza Zachodniego. Obiekt ma 8 „pięter” i wyposażony jest w schody oraz windę, a jego budowa kosztowała 3,4 mln zł.

Z wieży rozpościera się widok na jezioro Ińsko oraz rezerwat Wyspa Sołtyski. Z wieży może skorzystać każdy. Wstęp na nią jest bezpłatny, a sam obiekt jest dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Poza tym powstał pomost na jeziorze Ińsko usytuowany jest wzdłuż linii brzegowej. Jego konstrukcja składa się z dwóch części, jedna z nich jest stała, oparta na stalowych palach, a druga wzniesiona na betonowych pływakach. Łączna długość to 216 m, jest więc wystarczająco dużo miejsca, żeby zaprzyjaźnić się z atmosferą jeziora w wyjątkowych okolicznościach.

""

źródło: AdobeStock

regiony.rp.pl

– Wieża i pomost to część wielkiego projektu budowy infrastruktury turystycznej w sześciu parkach krajobrazowych województwa zachodniopomorskiego, w który zaangażowanych było łącznie 32 partnerów, głównie gminy i nadleśnictwa. Projekt został wsparty środkami Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego 2014–2020 – mówi Radosław Soćko.

Z kolei w maju otwarto zmodernizowano jachtowy basen, nabrzeża mariny oraz zaplecze hotelowe w Trzebieży. Dzięki temu powstało ponad 90 miejsc dla jachtów, 70 miejsc noclegowych, a także nowoczesne portowe wyposażenie, co sprawia, że żeglarski ośrodek ma wielką szansę na powrót do dawnej świetności. Modernizacja portu miała być szansą na dalszy turystyczny rozwój regionu w ramach unikatowego na skalę europejską Zachodniopomorskiego Szlaku Żeglarskiego, powrót wielkich sportowych imprez nad Zalew Szczeciński oraz wabikiem dla młodzieży na naukę życia na wodzie i zdobycie patentów. Po dopięciu wszystkich szczegółów, a przede wszystkim po otrzymaniu sporego zastrzyku eurofunduszy, przywrócono blask żeglarskiej perełce – opowiada Radosław Soćko z Urzędu Marszałkowskiego w Szczecinie. Modernizacja objęła niemal całą infrastrukturę dawnego Centralnego Ośrodka Szkolenia Żeglarskiego. Powstał m.in. nowy falochron oraz altana dla żeglarzy. Odnowiono budynek administracyjno- hotelowy, zaplecze szatniowe, jak również stworzono miejsca do mycia jachtów czy punkty poboru ścieków. Ponadto zmodernizowano nabrzeże północne ze slipem i wewnętrzne nabrzeże zachodnie. Zmianie uległ również układ pirsów, utwardzono plac do zimowania łodzi, zagospodarowano teren wokół przystani, a większe bezpieczeństwo zapewnia teraz nowoczesny monitoring. Koszt wszystkich robót wyniósł około 9 mln zł. Unijne dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego to 2,9 mln zł.

Jeziora, rzeki i lasy

Ale nie tylko morskie plaże przyciągają do tego regionu turystów. Także liczne jeziora, rzeki i lasy. – Są one świetną alternatywą. Nasze pojezierza oferują odpoczynek z większą dozą spokoju i kontaktu z naturą. To często malutkie miejscowości, usiane pensjonatami, gospodarstwami oferującymi noclegi, agroturystyką i całą masą usług, które wyrastają wokół jezior i rzek – wychwala Olgierd Geblewicz, marszałek województwa zachodniopomorskiego. Dodaje, że władze samorządu województwa dostrzegają olbrzymi potencjał takich miejsc i współpracują z lokalnymi samorządami i organizacjami, aby tworzyć jak najlepsze warunki do rozwoju ich biznesów

""

źródło: Shutterstock

regiony.rp.pl

– To one budują turystyczną siłę regionu. Pracujemy nad tym, aby szlaki kajakowe były naszym nowym sieciowym produktem turystycznym, w którym będziemy się wspierać. Dobrym przykładem jest szlak kajakowy na Drawie, na którym powstają teraz miejsca postojowe, drobna infrastruktura, punkty gastronomiczne. Spływałem tam w zeszłym roku i mogę tylko polecić – niesamowite przeżycia i świetny sposób, żeby uciec od miejskiego zgiełku – wyjaśnia marszałek Geblewicz.

Miasto Szczecinek i jego okolice są miejscem wyjątkowym pod wieloma względami. Duża ilość zabytków, z zamkiem położonym w parku miejskim, który usytuowany jest wzdłuż jeziora Trzesiecko, nadają miastu specyficzny klimat. – Trasy piesze i rowerowe to także nasza mocna strona. Od roku ubiegłego dysponujemy miejską wypożyczalnią rowerów, tak więc ludzie, którzy preferują taką formę wypoczynku, będą mogli się jej w pełni oddawać – mówi Mariusz Getka, prezes Szczecinieckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej.

Wyciąg do nart wodnych

Atrakcją Szczecinka dla osób lubiących sporty ekstremalne jest jeden z najdłuższych w Europie wyciągów do nart wodnych. Jego długość to 1100 m, co w połączeniu z licznymi przeszkodami znajdującymi się na trasie daje możliwość ekstremalnego wykorzystywania tego obiektu. Innym wabikiem miasta jest biała flota pływająca po jeziorze Trzesiecko. Tworzą ją tramwaje wodne: Bayern i Księżna Jadwiga, oraz taksówki wodne. Obydwie z nich to drewniane jachty motorowe, których produkcja datowana jest na początek XX wieku. – Tymi jednostkami można dostać się do naszej kolejne perełki, czyli na położoną na drugim brzegu Trzesiecka Mysią Wyspę. W okresie międzywojennym było to miejsce, gdzie czas wolny spędzali rdzenni mieszkańcy miasta. Po wojnie teren ten został zapomniany, odresturowany na początku XXI wieku. Obecnie jest to miejsce wypoczynku mieszkańców miasta, a także turystów. Znajduje się tam wiele atrakcji dla dzieci, plaża, ognisko, punkt gastronomiczny, boisko do siatkówki i wiele innych rzeczy, które umilają czas wypoczywającym – opowiada prezes Getka. Przypomina, że wyjątkowość Szczecinka tworzy środowisko naturalne. Na terenie miasta znajdują się trzy jeziora, a z czwartym graniczy. – Liczne tereny pokryte lasami dodają jeszcze większego kolorytu. Są takie miejsca, gdzie wydaje się, że jesteśmy w głuszy, a to wciąż tereny miejskie – dodaje. W roku ubiegłym do użytku oddany został dwukondygnacyjny pomost, znajdujący się przed CK Zamek. Jego iluminacja sprawia niesamowite wrażanie w nocy, choć i w dzień jest licznie odwiedzany.

Z roku na rok do Szczecinka przyjeżdża coraz więcej osób. – Od połowy czerwca do połowy września gwar turystów słychać w mieście i jego okolicach. W tym okresie coraz trudniej o wolne miejsca noclegowe – zauważa prezes Szczecinieckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej.

Zauważa, że dzięki turystyce wędkarskiej sezon udało się wydłużyć do końca października. Miejskie jeziora zarybiane są z budżetu Szczecinka, dlatego należą do najrybniejszych wód w Polsce.

A marszałek Olgierd Geblewicz zdradza swoje magiczne miejsce w regionie. – Jadąc trasą S3 nad morze, warto odwiedzić małą miejscowość Lubin w gminie Międzyzdroje, na terenie Wolińskiego Parku Narodowego. Znajduje się tam punkt widokowy na Wzgórzu Zielonka, z którego rozpościera się niesamowity widok na stare rozlewisko Odry i jezioro Wicko Wielkie. Krajobraz zapiera dech w piersi, każdy powinien to zobaczyć. Warto też zwrócić uwagę na znajdujący się w pobliżu kościółek z czasów Ottona z Bambergu – opowiada marszałek.

A dodatkowo z roku na rok przybywa też inwestycji, które podnoszą atrakcyjność turystyczną regionu. – Od wielu lat inwestujemy w produkty turystyczne – Zachodniopomorski Szlak Żeglarski, promenady, parki zdrojowe. Aktualnie powstaje sieć dróg rowerowych, piękne wieże widokowe w parkach krajobrazowych. To tylko przykłady. Wiemy, że obok takich miejsc z sukcesem lokują się inwestycje prywatne: pensjonaty, hotele, restauracje. Dzięki temu mamy coraz więcej turystów na Pomorzu Zachodnim – mówi marszałek Olgierd Geblewicz.

Pozostało 96% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Życie Pomorza Zachodniego
Zacznijmy od małych. Czy stocznie wrócą na Pomorze Zachodnie?
Życie Pomorza Zachodniego
Wymiana pieców i termomodernizacja. Są pieniądze na walkę ze smogiem
Życie Pomorza Zachodniego
Trzebież znów na trasie. Nowy port na żeglarskiej mapie Polski
Życie Pomorza Zachodniego
Kulinaria, piwo i trójniak. Sześć produktów regionalnych w finale
Życie Pomorza Zachodniego
Najlepsze wsparcie w UE