Aktualizacja: 14.02.2018 13:11 Publikacja: 14.02.2018 10:00
Foto: Fotorzepa/Seweryn Sołtys
Dom miał powstać w rejonie zagrożonym osuwiskiem, toteż projekt decyzji burmistrza Czchowa, o warunkach zabudowy dla budynku jednorodzinnego, zobowiązywał inwestorów do wykonania badań geologicznych.
Ruchy masowe ziemi, jak geologowie określają osuwiska, zagrażają Jastrzębiej Górze nad Bałtykiem, Płockowi i Sandomierzowi nad Wisłą, miejscowościom w Beskidach. Najwięcej, bo aż ponad 1.300, jest ich jednak w woj. małopolskim. W gminie Lanckorona w woj. małopolskim osunęło się np. po ulewnych deszczach w 2010 r. ponad 100 budynków, a w całym województwie ponad 1000 obiektów. Został nawet opracowany specjalny atlas-przewodnik „Osuwiska w woj. małopolskim", a ich aktualny rejestr powinny mieć wszystkie samorządowe władze w tym województwie.
We Wrocławiu odbyło się Dolnośląskie Forum Odbudowy Ukrainy. Jego celem było rozwinięcie dotychczasowej współpra...
W tym roku przypada 80. rocznica rozpoczęcia odbudowy stolicy po wojnie. Do obchodów zainicjowanych przez miasto...
Rusza nowa akcja zachęcająca do wsparcia regionu dotkniętego powodzią. Tym razem samorząd województwa i regional...
Finanse, zmiany demograficzne i ekologia – to największe wyzwania dla włodarzy miast w zaczynającej się kadencji...
Kraków – stolica polskiej kultury, miasto pełne cennych zabytków i unikatowych zbiorów, wpisane na Listę Światow...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas