Reklama
Rozwiń

Wykorzystajmy miliardy, ale wymyślmy co potem

Człowiek szybko przyzwyczaja się do dobrego, wiadomo. Nie tylko człowiek, samorząd również. Polscy samorządowcy od wielu lat mogą korzystać z funduszy unijnych. I robią to skutecznie, pomijając nieliczne potknięcia.

Publikacja: 18.09.2018 08:00

Wykorzystajmy miliardy, ale wymyślmy co potem

Foto: rp.pl

A jeśli porównać efekty ich działań do drogowców czy kolejarzy, wyrastają wręcz na unijnych prymusów. Miliardy euro płynące do gmin i regionów spowodowały skok cywilizacyjny, a ich efektem są tysiące większych i mniejszych inwestycji, które poprawiają codzienne życie Polaków. To fakt.

Finansowy dobrobyt, do którego tak łatwo przyzwyczaili się lokalni włodarze, ma jednak efekty uboczne. Pierwszy z nich to inwestycyjne przegrzanie, którego kolejnej fali właśnie doświadczamy. Zaplanowane w tym roku wydatki nie tylko będą rekordowe, ale ustanowiony wynik (72 mld zł) niezmiernie trudno będzie poprawić. Żeby nadać tej kwocie odpowiednią skalę, przypomnę, że rok temu – a był to całkiem niezły rok – wartość inwestycji przekroczyła 33 mld zł.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Regiony
Jak kupować mądrze gaz na zmiennym rynku
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Regiony
Bezpieczne lato w Warszawie – dla wszystkich
Regiony
Gapowicze regionalnym wyzwaniem dla samorządów
Regiony
Katowice stawiają na miejską infrastrukturę rowerową
Regiony
Dolny Śląsk konsekwentnie wspiera Ukrainę