Smart city to nie tylko największe metropolie – polskie miasta udowadniają, że inteligentne, a w praktyce przyjazne mieszkańcom, mogą być również mniejsze miejscowości. Ich włodarze przyznają, że nie jest to jednak proste. Paweł Maj, prezydent Puław, wskazuje na kilka barier. – System prawny, ale też opór społeczny i ograniczone finanse to główne bolączki – podkreśla.
Dlatego należy docenić ostatnie osiągnięcia w zakresie budowy smart city wielu ośrodków, jak choćby Legnicy, Bielska-Białej, Nowej Soli czy Świdnicy. Swoimi osiągnięciami i doświadczeniami w tej dziedzinie samorządowcy chwalili się i dzielili na marcowym „Smart City Forum".