Wstępniak sentymentalny

Z miłego obowiązku pisania o Nowej Hucie wyzwolił mnie już w tym numerze Jerzy Surdykowski, więc muszę sobie znaleźć inny temat.

Aktualizacja: 28.06.2015 19:58 Publikacja: 28.06.2015 18:54

Bogusław Chrabota

Bogusław Chrabota

Foto: Fotorzepa

A tych szczęśliwie w Małopolsce jest pod dostatkiem. Felietonista zwykle narzeka. Wytyka paluchem. Piętnuje. Ja mam z tym kłopot, bo przecież Małopolska jest moją ojczyzną. Właśnie tu się urodziłem, tu wychowałem, tu wykształciłem, tu wchodziłem w dorosłość. I pewnie, gdyby nie to, że życie rzuciło mnie brutalnie na Mazowsze, mieszkałbym i cieszył się Małopolską bez przerwy. Dziś, choć wiem, że to trochę nie pasuje do z gruntu ironicznych póz współczesności, za duchową ojczyzną mogę głównie tęsknić i wyrwać się do niej w wolnych chwilach. Gdzie się wyrywam? Otóż mam prócz Krakowa kilka takich miejsc, które skutecznie leczą mnie z monotonii mazowieckich krajobrazów i dają choć przez chwilę odpocząć od stolicy.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Regiony
Dolny Śląsk zaprasza turystów. Szczególnie teraz
Materiał Promocyjny
Stabilność systemu e-commerce – Twój klucz do sukcesu
Regiony
Odważne decyzje w trudnych czasach
Materiał partnera
Kraków – stolica kultury i nowoczesna metropolia
Regiony
Gdynia Sailing Days już po raz 25.
Materiał partnera
Ciechanów idealny na city break