Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 17.07.2015 00:59 Publikacja: 16.07.2015 19:05
Krzysztof Cugowski, współzałożyciel i wokalista Budki Suflera, z którą odbył pożegnalną trasę w zeszłym roku. Teraz planuje koncerty i nagranie płyty ze swoimi synami. Zaśpiewa też klasyczne przeboje z Aleksandrą Kurzak we Wrocławiu
Foto: Fotorzepa/Roman Bosiacki
Rzeczpospolita: Jaki był pana ulubiony sport, kiedy był pan nastolatkiem?
Krzysztof Cugowski: Chodziłem na żużel. Mieszkałem w pobliżu stadionu żużlowego, a kiedy miałem siedem lat i poszedłem do szkoły muzycznej, rodzice kupili mi pianino od najwybitniejszego żużlowca Lubelszczyzny, czyli pana Włodzimierza Szwendrowskiego, wychowanka Ogniwa Lublin. Żużel i muzyka w moim życiu od początku się mieszały. Zainteresowałem się żużlem właśnie dlatego, że rodzice kupili mi... pianino. Podziwiałem dokonania pana Szwendrowskiego, a później, gdy już podrosłem, miałem okazję spotykać się z nim prywatnie. Radził sobie świetnie w życiu zawodowym po zakończeniu kariery sportowej. Został wybrany na żużlowca wszech czasów Lubelszczyzny.
W stolicy województwa śląskiego rozwój infrastruktury rowerowej postępuje wraz z zieloną metamorfozą miasta. Łąc...
Browary Warszawskie i wrocławska Kępa Mieszczańska to propozycja Echo Group dla inwestorów zainteresowanych wykończonymi mieszkaniami w prestiżowych lokalizacjach, gotowymi do zarabiania od zaraz.
We Wrocławiu odbyło się Dolnośląskie Forum Odbudowy Ukrainy. Jego celem było rozwinięcie dotychczasowej współpra...
W tym roku przypada 80. rocznica rozpoczęcia odbudowy stolicy po wojnie. Do obchodów zainicjowanych przez miasto...
Rusza nowa akcja zachęcająca do wsparcia regionu dotkniętego powodzią. Tym razem samorząd województwa i regional...
Finanse, zmiany demograficzne i ekologia – to największe wyzwania dla włodarzy miast w zaczynającej się kadencji...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas