Legnica – pierwszy raz w swej historii – ogłosiła przetarg z cesją wierzytelności w tzw. formule forfaitingu, co od razu wywołało obawy. To bowiem, upraszczając, sposób na inwestowanie bez pieniędzy, a Legnica jest na granicy dopuszczalnych limitów zadłużenia. Miasto chce w ten sposób sfinansować jedną z największych i najkosztowniejszych inwestycji ostatnich dekad – zbiorczą drogę południową wraz z mostem na rzece Kaczawie, która właściwie całkowicie przemodeluje układ komunikacyjny miasta. Forfaiting pozwala bowiem przerzucić finansowanie na barki jej wykonawcy, który musi znaleźć na to pieniądze – najczęściej w banku, a po zakończeniu budowy przenosi wierzytelność na miasto, które je spłaca przez kolejne lata. Zysk miasta jest taki, że de facto to nie on zaciąga zobowiązanie, choć je spłaca.