Aktualizacja: 21.04.2016 18:43 Publikacja: 21.04.2016 18:43
Foto: Marcin Oliva Soto
Rzeczpospolita: Co jest większą odpowiedzialnością: układanie programu własnego festiwalu, a jest pan kierownikiem programowym wrocławskiego Dialogu, a więc festiwalowego kolosa, czy też wyselekcjonowanie najlepszego spektaklu w roli przewodniczącego jury, tak by nie skrzywdzić gospodarza?
Tomek Kireńczuk: Na pewno układanie programu festiwalu jest dużo większym wyzwaniem. Wyboru dokonujemy z jakiejś, w pewnym sensie niepoliczalnej ilości powstających na całym świecie spektakli. Przy układaniu programu festiwalu męczy nas głębokie przekonanie o tym, że gdzieś na świecie powstał właśnie genialny spektakl, a ja nie wiem, gdzie jest i jak tam dotrzeć. Z jednej strony sprawia to, że ciągle szukam tego co najlepsze i wciąż jestem głodny teatru, z drugiej jednak towarzyszy mi nieustające poczucie swego rodzaju porażki: przekonanie, że nie byłem tam, gdzie powinienem być. Poza tym, układając program festiwalu, biorę odpowiedzialność za widzów i ich wolny czas, który postanawiają poświęcić na udział w festiwalu. I to jest bardzo duża odpowiedzialność. Tymczasem w przypadku jurorowania sprawa jest łatwiejsza, bo wybieramy spośród określonej i wyselekcjonowanej grupy spektakli. W sumie jest trochę tak, że wchodzimy do czyjegoś domu i zaczynamy przestawiać w nim meble. Ale skoro robimy to na zaproszenie gospodarza – to chyba tak ma być. Poza tym na Kontrapunkcie, poza nagrodami jury, jest też Wielka Nagroda Publiczności. To na pewno daje nam większą swobodę i niezależność, bo wiemy, że widzowie też mają możliwość wyrażenia własnej opinii. A Kontrapunkt ma naprawdę wspaniałą widownię. Imponujące jest to, jak wielu jest widzów, którzy uczestniczą we wszystkich wydarzeniach festiwalu, przez cały tydzień krążąc od teatru do teatru.
W tym roku przypada 80. rocznica rozpoczęcia odbudowy stolicy po wojnie. Do obchodów zainicjowanych przez miasto włączyły się muzea i instytucje kultury. Zaplanowano wiele wydarzeń, spotkań i wystaw.
Rusza nowa akcja zachęcająca do wsparcia regionu dotkniętego powodzią. Tym razem samorząd województwa i regionalne atrakcje jednoczą siły w apelu: wspieraj Dolny Śląsk, by nie dotknęła go kolejna dramatyczna w skutkach fala odwołanych rezerwacji.
Finanse, zmiany demograficzne i ekologia – to największe wyzwania dla włodarzy miast w zaczynającej się kadencji. Nowo wybrani prezydenci i burmistrzowie przedstawiali swoje strategie na rozwój i zarządzanie miastami w trudnych czasach.
Kraków – stolica polskiej kultury, miasto pełne cennych zabytków i unikatowych zbiorów, wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Naturalnego UNESCO, jest dziś ważną europejską metropolią, która nie tylko w twórczy sposób prezentuje swoje tysiącletnie dziedzictwo, ale potrafi je łączyć z duchem nowoczesności, otwartością na innowacje, troską o zrównoważony rozwój i dbałością o jakość życia mieszkańców.
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Prawie 1000 żeglarzy i żeglarek weźmie udział w żeglarskim festiwalu Gdynia Sailing Days. Ta jedna z najważniejszych imprez regatowych w północnej Europie rozpocznie się w piątek 28 czerwca i potrwa do 21 lipca.
Jazda na motocyklu to z całą pewnością wielka przyjemność, o czym zaświadczy każdy, kto chociaż raz miał okazję – legalnie, podkreślmy – poprowadzić maszynę na dwóch kołach.
„Iwona, księżniczka Burgunda” w reżyserii Adama Orzechowskiego z trójmiejskiego Wybrzeża rozpoczęła XXXI edycję Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych w Łodzi pod hasłem „Wspólnota?”.
Spektakle „Laborantka” i „Na prochach” to diagnozy obecnego i nadchodzącego świata, a nawet więcej: przestrogi przed katastrofą.
„Iwona, księżniczką Burgunda” Adama Orzechowskiego z Teatru Wybrzeże rozpocznie 15 marca Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych, który ponownie otwiera sezon najważniejszych festiwali.
Hanna Wróblewska, ministra kultury i dziedzictwa narodowego, powołała Jana Klatę na stanowisko dyrektora Teatru Narodowego w Warszawie. Pięcioletnia kadencja nowego dyrektora rozpocznie się 1 września 2025 r.
W Teatrze Syrena tym razem widzowie nie klaszczą w rytm chwytliwych melodii, nie wykrzykują radośnie po efektownych popisach tanecznych. Spektakl „Na prochach” atakuje mocno, jest niczym uderzenie w głowę.
„Śluby panieńskie” wyreżyserowane przez miłośnika Monty Pythona. Takiego Fredry widzowie Teatru Polskiego w Warszawie z pewnością się nie spodziewali.
Łódzki Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych ponownie otworzy sezon najważniejszych festiwali.
„Wizyta starszej pani” z Małgorzatą Hajewską-Krzysztofik, Andrzejem Grabowskim, Janem Peszkiem, Cezarym Pazurą i Janem Englertem uzyskała najlepszy wynik premiery Teatru TV od czerwca 2020 r.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas