Aktualizacja: 22.05.2016 23:00 Publikacja: 22.05.2016 23:00
Foto: www.tadeuszpozniak.pl
Rz: Rzeszów po raz kolejny chce rozszerzyć swoje granice. Czy rzeczywiście brakuje miejskiej przestrzeni?
Tadeusz Ferenc: Gdy przyszedłem do ratusza w 2002 r., Rzeszów był najmniejszym miastem wojewódzkim w Polsce. Powiększając swoją powierzchnię o ponad 100 proc., znacznie umocnił pozycję w kraju. Pamiętajmy jednak, że nadal jest niedużym, niespełna 200-tysięcznym miastem. Na rozwój miasta i regionu nie możemy patrzeć przez pryzmat najbliższego roku czy dwóch, ale szerzej i perspektywicznie. Należy spojrzeć 15, 20 lat do przodu. Nowe tereny i możliwości ich uzbrajania oznaczają kolejne inwestycje i miejsca pracy, nowe osiedla mieszkaniowe i rozwój budownictwa indywidualnego. Musimy zrobić wszystko – jesteśmy to winni naszym dzieciom i wnukom – żeby Rzeszów był prawdziwą metropolią uznawaną w dokumentach rządowych. Za tym pójdą olbrzymie pieniądze dla regionu.
We Wrocławiu odbyło się Dolnośląskie Forum Odbudowy Ukrainy. Jego celem było rozwinięcie dotychczasowej współpra...
W tym roku przypada 80. rocznica rozpoczęcia odbudowy stolicy po wojnie. Do obchodów zainicjowanych przez miasto...
Rusza nowa akcja zachęcająca do wsparcia regionu dotkniętego powodzią. Tym razem samorząd województwa i regional...
Finanse, zmiany demograficzne i ekologia – to największe wyzwania dla włodarzy miast w zaczynającej się kadencji...
Kraków – stolica polskiej kultury, miasto pełne cennych zabytków i unikatowych zbiorów, wpisane na Listę Światow...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas