„W tym roku mija 70 lat od pierwszego wydania „Młyna nad Lutynią" napisał we wstępie do jubileuszowego wydania książki burmistrz Adam Pawlicki. „Tekstu skreślonego sercem i dłonią wielkiego pisarza, który zakochał się w miejscu mojego urodzenia. Dał mu literacką nieśmiertelność. Wierzę, że pod jego wpływem zechcecie odwiedzić Wilkowyję".
Promocja książki odbyła się 30 czerwca w Jarocinie. Spotkanie poprowadził Bogusław Chrabota redaktor naczelny dziennika „Rzeczpospolita". Gościem specjalnym wydarzenia był profesor Stanisław Mikołajczak, filolog, językoznawca i wykładowca UAM w Poznaniu oraz dr Lidia Banowska.
Jarosław Iwaszkiewicz przybył w okolice Jarocina w maju 1945 roku na zaproszenie swojego długoletniego kierowcy Władysława Kuświka. Szofer pragnął odwiedzić rodziców wysiedlonych w czasie wojny z Jarocina do Wilkowyi nad Lutynią. Iwaszkiewicz był nad Lutynią krótko. W tym czasie mieszkańcy świętowali wyzwolenie oraz Zielone Świątki. Pisarz bawił się więc na wiejskiej potańcówce i słuchał wspomnień z czasów hitlerowskiej okupacji. Wyjechał urzeczony okolicą, a w styczniu 1946 roku wydał „Młyn nad Lutynią". Zadedykował go „Władysławowi Kuświkowi w podziękowaniu za temat".