W 2016 r. gminy i miasta z województwa pomorskiego chcą zainwestować ok. 1,6 mld zł – wynika z informacji podanych w Wieloletnich Planach Finansowych samorządów.
W przeliczeniu na mieszkańca to ok. 700 złotych, co jest całkiem sporą kwotą. Przykładowo w 2015 roku wszystkie gminy w Polsce na projekty prorozwojowe przeznaczyły ok. 570 zł per capita.
Nowe przedsięwzięcia mimo trudności
Zestawienie pomorskich samorządów (bez powiatów) pokazuje, że największy wysiłek inwestycyjny w tym roku chce ponieść najmniejsza w regionie gmina – Krynica Morska. Jej wydatki na głowę mieszkańca mają przekroczyć 9 tys. zł (czyli 12 mln zł ogółem).
- W tym roku ruszyć mają inwestycje w ścieżki rowerowe, termomodernizację szkół, czy wspólny projekt z urzędem marszałkowskim modernizacji drogi wojewódzkiej - wylicza wójt gminy Andrzej Swat.
Przyznaje, że tak szeroki plan wydatków wynika po części z braku realizacji zamierzeń w zeszłym roku i przesunięcia ich na obecny. - Od 2015 r. gmina nie otrzymuje zaległych podatków za grunty pod Zalewem Wiślanym. Moi poprzednicy mimo to zaplanowali szereg inwestycji, a nie zabezpieczyli ich finansowania. Dopiero teraz udało się nam naprawić ten błąd - mówi wójt Krynicy Morskiej.