Podstrefa w Lublinie, będąca częścią Specjalnej Strefy Ekonomicznej Euro-Park Mielec, powstała w 2007 roku w południowo-wschodniej części miasta.
- Kiedy wtedy staliśmy na skraju ulicy Doświadczalnej i widzieliśmy pola porośnięte zbożem, wielu powątpiewało, że tu może powstać przemysłowe centrum miasta - wspomina Łukasz Goś, zastępca dyrektora Wydziału Strategii i Obsługi Inwestorów Urzędu Miasta Lublin.
Lokalni inwestorzy
Dziś podstrefa liczy 128 ha w pełni uzbrojonych terenów inwestycyjnych, na których już działa 24 z 41 przedsiębiorstw mających zezwolenia na działalność. Wydały one na inwestycje już 955 mln zł, a deklaracje mówią o 888 mln zł. Zatrudnienie znalazło 2744 osób, z czego 1635 to nowo utworzone etaty. Przedsiębiorcy deklarują utworzenie kolejnych 1335 miejsc pracy. Większość inwestorów (ok. 60 proc.) to lokalne lub regionalne spółki z różnych branż.
- To firmy, które chciały skorzystać z preferencji podatkowych, ale także takie, które w swoich macierzystych lokalizacjach nie miały już możliwości dalszego rozwoju. Widzimy, że wiele firm, które zainwestowały w strefie wyrosło już na średniaków w skali europejskiej – mówi Łuksza Goś.
W podstrefie zainwestowali także inwestorzy zagraniczni np. holenderski Modern-Expo, czy amerykański Ball Packaging Europe. Sukcesem było m.in. pozyskanie firmy Panattoni. - Ten globalny operator powierzchni magazynowo-logistycznej to magnes dla zagranicznych firm produkcyjnych - mówi Mariusz Sagan, dyrektor Wydziału Strategii i Obsługi Inwestorów Urzędu Miasta Lublin.