Autostrady to jeszcze nie wszystko

Zmiany w infrastrukturze drogowej w szczególnie widoczny sposób przybliżają nas do rozwiniętych krajów zachodniej części Europy. Jeszcze dekadę temu o szybkim przejechaniu z południa kraju do Gdańska czy z Rzeszowa do Poznania można było co najwyżej pomarzyć.

Publikacja: 28.09.2016 22:00

Dziś autostrady i drogi ekspresowe stają się czymś zupełnie oczywistym: nierzadko z zaskoczeniem odkrywamy, że na trasie naszej podróży pojawia się nowa ekspresówka, o budowie której nawet nie mieliśmy pojęcia. Pod tym względem dokonaliśmy już cywilizacyjnego skoku i to pomimo faktu, że gęstość sieci szybkich dróg w Austrii czy we Francji jest nieporównanie od polskiej większa. I choć przy autostradach brakuje nam stacji benzynowych, o restauracjach czy motelach nie wspominając, to nadganiamy braki w całkiem przyzwoitym tempie.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl!

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Regiony
Odważne decyzje w trudnych czasach
Materiał partnera
Kraków – stolica kultury i nowoczesna metropolia
Regiony
Gdynia Sailing Days już po raz 25.
Materiał partnera
Ciechanów idealny na city break
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Materiał partnera
Nowa trakcja turystyczna Pomorza Zachodniego