Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 10.01.2017 22:00 Publikacja: 10.01.2017 22:00
Stanisław Soyka
Foto: Fotorzepa / Sławomir Mielnik
Rz: Czy dziś ma jeszcze dla pana znaczenie, że jest z pochodzenia Ślązakiem?
Stanisław Sojka: Tak. Dobrze się czuję z myślą, że jestem uformowany w śląskiej katolickiej rodzinie. Posag na życie, który dał mi dom, rodzice, moje środowisko, w którym się kształtowałem – jest bardzo cenny. Tu nie bez znaczenia jest powiedzieć, że duża część mojej melodyki pochodzi z doświadczeń dotyczących śląskiej tradycji muzycznej, także – tradycji śpiewaczej. Kiedy jestem na Śląsku, to zawsze mi cieplej wokół serca, zwłaszcza że wciąż dobrze się mają moi rodzice. Biegle posługuję się gwarą, więc z rodzicami „godomy". Ale już moi synowie „nie godojom", niestety. Mówię też oczywiście literackim polskim, i to bez akcentu. Wielu Ślązaków też potrafi posługiwać się literackim polskim, ale też wielu brzmi po śląsku...
W stolicy województwa śląskiego rozwój infrastruktury rowerowej postępuje wraz z zieloną metamorfozą miasta. Łąc...
Browary Warszawskie i wrocławska Kępa Mieszczańska to propozycja Echo Group dla inwestorów zainteresowanych wykończonymi mieszkaniami w prestiżowych lokalizacjach, gotowymi do zarabiania od zaraz.
We Wrocławiu odbyło się Dolnośląskie Forum Odbudowy Ukrainy. Jego celem było rozwinięcie dotychczasowej współpra...
W tym roku przypada 80. rocznica rozpoczęcia odbudowy stolicy po wojnie. Do obchodów zainicjowanych przez miasto...
Rusza nowa akcja zachęcająca do wsparcia regionu dotkniętego powodzią. Tym razem samorząd województwa i regional...
Finanse, zmiany demograficzne i ekologia – to największe wyzwania dla włodarzy miast w zaczynającej się kadencji...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas