Co najmniej kilka rzeczy w tym wydarzeniu może zaskakiwać. A choćby literacko-teatralne spotkanie Jarosława Marka Rymkiewicza i Piotra Cieplaka.
Eseje kostiumowe
Rymkiewicz, gigant polskiej literatury, funkcjonuje dziś w kontekście mocno politycznym, nie zaś erudycyjnych esejów poświęconych romantykom, tomików poezji czy, jak to nazywał, „imitacji", w których wykorzystywał motywy dramaturgiczne Pedra Calderona de la Barki do tworzenia nowych sztuk. Dla wielu jest dziś przede wszystkim autorem wiersza „Do Jarosława Kaczyńskiego". Wcześniej publicystyczne burze i namiętne polityczne debaty wywoływały eseje z tomu „Wieszanie". W kostiumie historii o mordowaniu zdrajców Polski z okresu końca I Rzeczpospolitej – sugerował bezpardonowe rozliczenie się z postkomunistycznym dziedzictwem III RP.
„Kinderszenem" stanowiło pochwałę krwi przelanej przez warszawiaków i powstańców warszawskich jako zjawiska budującego mit niezłomności i wolności. Współgrało z kultem zrywu z 1944 roku, który pielęgnował Lech Kaczyński. Stał się on pośrednio bohaterem książki „Samuel Zborowski" z 2010 roku. Używając kostiumu historycznego, Rymkiewicz konfrontował dwie postawy – szlachcica będącego symbolem polskiej złotej wolności oraz doprowadzającego go na szafot kanclerza Jana Zamoyskiego. W tle była sprawa katastrofy smoleńskiej oraz wizji politycznych Lecha Kaczyńskiego i Donalda Tuska oraz relacji między nimi. Poeta wzywał Polaków, by szli za trumną tragicznie zmarłego prezydenta.
Dzięki tej książce Rymkiewicz powrócił pośrednio – do teatru, ponieważ polemizował z nim w Teatrze Narodowym Jerzy Jarocki w znakomitym spektaklu „Sprawa" wg „Samuela Zborowskiego" Słowackiego. Samuel Zborowski z urwaną głową u boku mówił, że nie chce być lennikiem. Oskarżał Kanclerza o niezabezpieczenie ciała i niegodny pochówek. Reżyser w metafizycznym widowisku przedstawił sąd boży nad polskim piekłem i opowiedział się po stronie „życia i żywych".
Lamus Europy
Rymkiewicz gościł również na deskach Teatru Narodowego jako „imitator", czyli tłumacz-autor w spektaklu Jana Englerta „Księżniczka na opak wywrócona". Na tej samej scenie Piotr Cieplak wyreżyserował „owocilpoS", czyli suplement do wystawienia całości „Pana Tadeusza". Odnosił się w nim do tego samego tematu, co Rymkiewicz w „Samuelu Zborowskim". Zajmując jednak zupełnie inne stanowisko. Odgrzewanie historycznych sporów i podziałów Polaków pokazał jako przyczynę negatywnych procesów, które cofają nas w rozwoju i sprawiają, że Polska staje się lamusem Europy.