Dlaczego kocham Olsztyn

Przemysław Borkowski, znany artysta kabaretowy i pisarz opowiada o swoim nowym kryminale „Zakładnik” z akcją w Olsztynie.

Publikacja: 08.11.2017 21:30

Przemysław Borkowski Zakładnik Czwarta Strona, Poznań 2017

Przemysław Borkowski Zakładnik Czwarta Strona, Poznań 2017

Foto: materiały prasowe

Rz: Taki zabawny z pana człowiek, a tymczasem w „Zakładniku" same trupy i traumy.

Przemysław Borkowski: Wiele osób mi mówi, że dostrzegają akcenty humorystyczne, ale na pewno nie są one najważniejsze. Chciałem rozdzielić moją pracę, którą jest kabaret, od pisarstwa. Skupić się na poważnych tematach. Lubię występować na scenie, uważam, że to najlepszy zawód świata, poza tym dzięki niemu mam czas, żeby pisać, o co byłoby trudniej, gdybym pracował osiem godzin w biurze. Zawsze mi jednak brakowało poruszania tematów istotniejszych, cięższych. Wyżywam się więc w pisarstwie i tu eksploatuję ciemniejszą stronę swojej natury.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Regiony
Jak kupować mądrze gaz na zmiennym rynku
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Regiony
Bezpieczne lato w Warszawie – dla wszystkich
Regiony
Gapowicze regionalnym wyzwaniem dla samorządów
Regiony
Katowice stawiają na miejską infrastrukturę rowerową
Regiony
Dolny Śląsk konsekwentnie wspiera Ukrainę
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama