Będzie to podwójne wydarzenie, przypominające projekty wybitnego twórcy mody oraz historię marki Moda Polska, która powstała przed 60 laty. Oba wątki ściśle się ze sobą wiążą, bo Jerzy Antkowiak kształtował styl firmy, która w szarych czasach PRL lansowała modę o paryskim szyku.
Jego związki z Modą Polską zaczęły się nietypowo, od zaprojektowania... firmowego serwisu kawowego wykorzystującego charakterystyczny motyw jaskółki. Ale nie powinno to dziwić, ukończył przecież ceramikę we wrocławskiej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych. Wkrótce jednak zmienił zainteresowania i moda tak dalece go zafascynowała, że objął artystyczne kierownictwo firmy, które sprawował od 1967 do 1997 r.
Słynął z wizjonerskich, często ekstrawaganckich pomysłów, a zarazem tworzył stroje o ponadczasowej elegancji. – Byłem częścią mody polskiej i mogłem uprawiać cudowny zawód – wspomina Jerzy Antkowiak.
Pomysłodawcą łódzkiego pokazu jest projektant Tomasz Ossoliński, który odkrył, że Jerzy Antkowiak ma w swoim domu imponującą kolekcję strojów Mody Polskiej i ich projektów. – Przed trzema laty, gdy Jerzy obchodził 80 urodziny, zaprosił mnóstwo gości i pokazał nam swoje zbiory – opowiada Ossoliński. – Kiedy się okazało, że oprócz ubrań są tam też rysunki, poczułem się. jakbym odkrył skarb. Zaczęliśmy radzić, co można by z nimi zrobić.
W Centralnym Muzeum Włókiennictwa zobaczymy 60 stylizacji. To pierwsza tak duża prezentacja projektów Jerzego Antkowiaka. Zajmą dwa piętra postindustrialnych przestrzeni muzeum. Manekiny staną na podestach w kształcie jaskółek; w scenografii dominować będą czerń i amarant.