Reklama

Łączy pokolenia, ale i promuje

Możesz być kupcem, spekulantem, magnatem albo... Tuwimem. Na planszach gier, których fabuła wiąże się z miastami i regionami, wszystko może się zdarzyć.

Publikacja: 31.01.2019 15:00

W cyfrowej erze archaiczna wydawałoby się gra planszowa bawi i uczy młodych i starszych.

W cyfrowej erze archaiczna wydawałoby się gra planszowa bawi i uczy młodych i starszych.

Foto: shutterstock

Cyfrowy znaczy dziś tyle, co „współczesny". Mimo to analogowy świat gier planszowych nie zamierza dzielić losu dinozaurów. Fani planszówek trzymają się mocno, stąd coraz więcej pomysłów na wykorzystanie tego swoistego medium jako instrumentu promocji. Także w jednostkach samorządowych.

Część miast zdecydowała się na wykupienie u globalnego gracza własnej wersji „Monopoly" – swoje edycje mają m.in. Gdańsk, Warszawa, Toruń, Kraków i Wadowice.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Regiony
Co dziewiąty mężczyzna w kraju ma problemy ze spłatą zaległych zobowiązań
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Okiem samorządowca
Prezydent Olsztyna: Stawiamy na komunikację zbiorową
Regiony
Dolny Śląsk rewitalizuje linie kolejowe i inwestuje w pociągi
Regiony
Jak kupować mądrze gaz na zmiennym rynku
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Regiony
Bezpieczne lato w Warszawie – dla wszystkich
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Reklama
Reklama