Rz: Oceanic jest największym producentem kosmetyków do skóry wrażliwej i alergicznej w Polsce i w Europie Środkowo-Wschodniej. Skąd wziął się pomysł na tę rynkową niszę?
Dorota Soszyńska: To wynik obserwacji rynku oraz światowych badań, które już w latach 80. XX wieku pokazywały rosnący problem alergii na świecie. Pod koniec lat 80. wprowadziliśmy na rynek półtłusty krem antyalergiczny AA, który bez żadnej reklamy i promocji stał się hitem sprzedaży. Po sukcesie tego produktu rozpoczęliśmy prace nad budową unikalnej oferty kosmetyków dla osób o skórze wrażliwej i skłonnej do alergii. Z tej niszy powstał ogromny segment rynku, na którym jesteśmy zdecydowanym liderem.
Wojciech Soszyński: Dzisiaj w naszym portfolio mamy ponad 700 produktów, kosmetyków, dermokosmetyków i leków dla kobiet, mężczyzn, dzieci oraz niemowląt od pierwszego dnia życia. Jesteśmy obecni we wszystkich kanałach dystrybucji, począwszy od drogerii przez sieci super- i hipermarketów, apteki oraz gabinety kosmetyczne i ośrodki SPA.
W latach 80. wraz z ojcem Ignacym Soszyńskim rozwijał pan produkcję kosmetyków i aromatów w Poznaniu, Krakowie i Warszawie. Jednak kolejna firma, Oceanic, powstała w Sopocie, a potem jej nowa fabryka stanęła w Trąbkach Małych niedaleko Sopotu. Dlaczego wybrali państwo Pomorze?
Dorota Soszyńska: Region pomorski okazał się bardzo przyjazny rozwojowi przedsiębiorczości. Naszą fabrykę zbudowaliśmy w ekologicznie czystej strefie z bardzo dobrymi uwarunkowaniami logistycznymi. Pomogło także to, że mieliśmy w Sopocie duże wsparcie. Tam mieszkali moi rodzice, którzy zaangażowali się w pracę w firmie.