Trwają rozmowy na temat bezwizowego ruchu w okolicach Kanału Augustowskiego

Region czeka na wprowadzenie bezwizowego ruchu turystycznego w okolicach Kanału Augustowskiego.

Publikacja: 20.06.2016 22:00

Już dziś można dopłynąć Kanałem Augustowskim do Niemna, ale wymaga to wyrobienia białoruskiej wizy w

Już dziś można dopłynąć Kanałem Augustowskim do Niemna, ale wymaga to wyrobienia białoruskiej wizy w konsulacie w Białymstoku. fot. Jadwiga Koniecko

Foto: materiały prasowe

Białoruś chce uruchomić ruch bezwizowy na przejściu granicznym na Kanale Augustowskim. Polakom zależy też na tym, by mogli z niego korzystać także turyści piesi i rowerzyści.

Na razie rozmowy trwają. Na ich wyniki czekają turyści, przedsiębiorcy oraz władze regionu. – To znacznie zwiększyłoby ruch na tym przejściu, atrakcją mogłaby być np. trzydniowa wyprawa przez Polskę, Białoruś i Litwę, kajakiem lub rowerem – mówi Agnieszka Zyzała, prezes Podlaskiego Oddziału Polskiej Izby Turystyki, oraz przedsiębiorczyni zajmująca się turystyką wodną na Kanale Augustowskim.

A Wojciech Walulik, burmistrz Augustowa dodaje, że otwarcie bezwizowego ruchu w okolicach miasta oznacza szansę na pobudzenie lokalnego rozwoju gospodarczego w strefie Kanału Augustowskiego oraz na dalszą rozbudowę bazy turystycznej. - Ożywi to również współpracę i wymianę doświadczeń między branżą i instytucjami działającymi w obszarze turystyki po obu stronach granicy – podkreśla. I dodaje, że współpraca transgraniczna daje możliwość zwiększenia konkurencyjności Augustowa.

Obecnie przejście Rudawka-Lesnaja ze śluzą Kurzyniec to jedyne rzeczne przejście graniczne na wschodniej granicy Polski, dopuszczone do ruchu turystycznego. – Można tu przekroczyć granicę kajakiem, ale trzeba mieć wizę – przypomina Agnieszka Zyzała. Przed spływem turyści muszą ją załatwić w Konsulacie Generalnym Białorusi w Białymstoku. Wcześniej działał punkt konsularny w Augustowie, ale został zlikwidowany.

Na decyzję władz konsularnych Białorusi czeka się pięć dni. Po uzyskaniu zgody na wjazd dwa dni przed spływem trzeba dodatkowo powidomić stronę białoruską, bo w ich punkcie granicznym nie zawsze są funkcjonariusze.

– Zmiana statusu tego przejścia i rozszerzenie go o rowerowo-piesze spowoduje większe zainteresowanie wyprawami na Białoruś. Dziś turyści są wygodni, chcą mieć europejskie warunki, a do kajaka bagażu nie zabiorą –tłumaczy przedsiębiorczyni.

Burmistrz Walulik ma nadzieję, że przejście niedługo zmieni swój status. – Ale najważniejsze jest wprowadzenie ruchu bezwizowego na Kanale Augustowskim na zasadach, jakie obowiązują na przejściu granicznym Białowieża-Piererow, czyli na podstawie ważnego paszportu i ubezpieczenia – tłumaczy.

Jak nas pinformowało biuro prasowe MSZ kwestia wprowadzenia przez Republikę Białorusi jednostronnego ruchu bezwizowego na przejściu granicznym Rudawka – Lesnaja jest obecnie przedmiotem konsultacji. – Nie tylko nam na tym zależy, temat rozszerzania współpracy w celu wykorzystania potencjału turystycznego Kanału Augustowskiego był ostatnio tematem spotkania Polsko – Białoruskiej Komisji Międzyrządowej ds. Współpracy Gospodarczej – dodaje MSZ. W maju podczas posiedzenia polsko - białoruskiej grupy roboczej ds. turystyki w Augustowie wiceministrowie turystyki obu krajów Dawid Lasek oraz Michail Portnoj stwierdzili, że zmiany trzeba wprowadzić jak najszybciej. Zdaniem Białorusinów to możliwe jeszcze w tym roku.

– Jestem przekonany, że ruch bezwizowy w okolicach Augustowa nie tylko przyczyniłby się do rozwoju turystyki, ale także do zintensyfikowania kontaktów między Polakami i Białorusinami oraz zawiązania bliższych więzi z naszymi sąsiadami zza wschodniej granicy – uważa burmistrz Walulik.

Białoruś chce uruchomić ruch bezwizowy na przejściu granicznym na Kanale Augustowskim. Polakom zależy też na tym, by mogli z niego korzystać także turyści piesi i rowerzyści.

Na razie rozmowy trwają. Na ich wyniki czekają turyści, przedsiębiorcy oraz władze regionu. – To znacznie zwiększyłoby ruch na tym przejściu, atrakcją mogłaby być np. trzydniowa wyprawa przez Polskę, Białoruś i Litwę, kajakiem lub rowerem – mówi Agnieszka Zyzała, prezes Podlaskiego Oddziału Polskiej Izby Turystyki, oraz przedsiębiorczyni zajmująca się turystyką wodną na Kanale Augustowskim.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Regiony
Dolny Śląsk zaprasza turystów. Szczególnie teraz
Materiał Promocyjny
BaseLinker uratuje e-sklep przed przestojem
Regiony
Odważne decyzje w trudnych czasach
Materiał partnera
Kraków – stolica kultury i nowoczesna metropolia
Regiony
Gdynia Sailing Days już po raz 25.
Materiał partnera
Ciechanów idealny na city break