Nowy rekord filmowej kultury

Imponującą stutysięczną widownię gromadzi festiwal filmowy T-Mobile Nowe Horyzonty we Wrocławiu. Kto wie – może w tym roku, w dniach 21-31 lipca, padnie nowy rekord.

Publikacja: 23.06.2016 23:00

Jacek Cieślak

Jacek Cieślak

Foto: KOMPA?A WALDEMAR/FOTORZEPA

Wydawać by się mogło, że kino jest latem sztuką skazaną na klęskę, prawie tak jak teatr. Tymczasem do Wrocławia już od 2006 roku zjeżdżają wierni fani całodziennych przeglądów, ponieważ wolą ten sposób spędzania czasu od wylegiwania się na plaży lub nad basenem albo – najzwyczajniej w świecie – od nierobienia niczego, co preferuje chyba większość populacji.

Wbrew tym stereotypom Roman Gutek, szef festiwalu, wychował sobie już drugie pokolenie widzów. Ci zaś nie wyobrażają sobie końcówki lipca bez co najmniej kilkunastu seansów filmowych. I chodzą na nie od rana do wieczora, nomen omen, wchodząc w świat na poły nierzeczywisty, bo oderwany od codziennego kalendarza, a tak naprawdę przybliżający świat, jak pod soczewką. Bo takie jest przecież dzisiejsze kino.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Regiony
Dolny Śląsk konsekwentnie wspiera Ukrainę
Regiony
Tak Warszawa podniosła się z ruin
Regiony
Dolny Śląsk zaprasza turystów. Szczególnie teraz
Regiony
Odważne decyzje w trudnych czasach
Materiał partnera
Kraków – stolica kultury i nowoczesna metropolia
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem