Na chętnych wciąż czeka (ale tylko do 15 września) Uniwersyt Ekonomiczny w Katowicach. Studia stacjonarne pierwszego stopnia rozpocznie w tym roku blisko 2,5 tys. osób. Ten limit został już prawie wyczerpany. - Zgłosiło się do nas w tym roku, podobnie jak w poprzednim, ponad 3,5 tys. kandydatów, jednak wyniki nie wszystkich osób były wystarczające. W drugim naborze, czyli tzw. uzupełniającym na studia prowadzone w Katowicach i Rybniku przyjmiemy łącznie jeszcze około 150 osób – informuje nas Marek Kiczka, rzecznik uczelni.
W Katowicach uzupełniający nabór prowadzony jest m.in. na kierunkach analityka gospodarcza, finanse menedżerskie, finanse i zarządzanie w ochronie zdrowia. Z kolei w Rybniku na zamiejscowym Wydziale Biznesu, Finansów i Administracji chętni mogą aplikować na kierunek o profilu praktycznym finanse i rachunkowość.
Łącznie w roku akademickim 2016/2017 na Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach studiować będzie ok. 11 tys. osób.
W tegorocznej rekrutacji na Uniwersytet Ekonomiczny starało się dostać statystycznie prawie 1,5 kandydata na jedno miejsce i jest to zbliżony wynik do roku ubiegłego. Od lat najbardziej oblegany jest kierunek finanse i rachunkowość (ponad 1000 kandydatów), gdzie na jedno miejsce przypadało 2,54 kandydata. Najtrudniej jednak było dostać się na logistykę inżynierską, gdzie o jeden indeks starało się 3,37 kandydata.
- Obserwujemy wzrost zainteresowania studiami prowadzonymi w języku angielskim. Dla przykładu o 43 proc. wzrosła liczba chętnych na kierunek International Business. Wzrasta też liczba chętnych na studia informatyczne: na informatykę zgłosiło się o 18 proc. więcej kandydatów niż w roku ubiegłym, a na informatykę i ekonometrię o 9 proc. – opisuje Marek Kiczka.