Rz: Jakich premier możemy się spodziewać w tym roku?
Bartosz Zaczykiewicz: Niedawno zaczęliśmy próby „Poskromienia złośnicy" w reżyserii Justyny Celedy z gościnnym udziałem Michała Żurawskiego. Mamy nadzieję, że komediowy żywioł zawarty w tym tekście pozwoli wnikliwie przyjrzeć się współczesnej konstrukcji ról społecznych i będziemy mogli pośmiać się z siebie w dość nieoczekiwany sposób. Dzisiejszym relacjom społecznym w nieco innej skali, tym razem poprzez humor o wiele bardziej gorzkim smaku, przygląda się również Gérald Sibleyras, którego „Napis" wystawi wiosną Paweł Paszta. Natomiast na koniec sezonu chcemy przypomnieć tekst Bernarda-Marie Koltesa, autora nieoczekiwanie powracającego na polskie sceny. Jego „Roberto Zucco", co stwierdzam z pewnym smutkiem, dziś wydaje się tekstem bardziej aktualnym niż w chwili powstania, choć zapewne alienacja, tłamszone frustracje wywołujące skrajną przemoc, zakłamanie i fałsz w przestrzeni publicznej będą nam zawsze towarzyszyć w naszej nowoczesnej rzeczywistości, jako jej atrybuty. Bardzo się cieszę, że dramat ten wystawi w „Horzycy" Lena Frankiewicz.