Aktorska kreacja w cyberprzestrzeni

O swoich rolach oraz fascynacji Toruniem mówi Łukasz Ignasiński, aktor Teatru im. Horzycy, laureat nagrody Wilama.

Publikacja: 29.03.2017 23:00

Rz: Jak traktuje pan Wilama dla najlepszego aktora w zespole? Czy to dla pana zachęta, wyzwanie czy obciążenie?

Łukasz Ignasiński: Przede wszystkim należy się małe sprostowanie, bo Wilam jest nagrodą dla najpopularniejszego, a nie najlepszego, aktora w ubiegłym sezonie teatralnym. Jestem daleki od stawiania znaku równości przy tych obu przymiotnikach. Natomiast co do moich odczuć, to oczywiście jest to miłe wyróżnienie i nobilitacja, która niezwykle buduje, bo odbieram tę nagrodę z rąk widzów, a dla nich przecież robię teatr.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Regiony
Dolny Śląsk zaprasza turystów. Szczególnie teraz
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Regiony
Odważne decyzje w trudnych czasach
Materiał partnera
Kraków – stolica kultury i nowoczesna metropolia
Regiony
Gdynia Sailing Days już po raz 25.
Materiał partnera
Ciechanów idealny na city break