W połowie lipca z Portu Gliwice, Kanałem Gliwickim do Kędzierzyna-Koźla wyruszyły pierwsze barki z węglem z kopalni Sośnica. Stamtąd, już Odrą, trafią wprost do elektrociepłowni we Wrocławiu. Rząd chce, by taką samą drogą, alternatywą dla dróg i transportu kolejowego, węgiel był dowożony także do Elektrowni Opole już od przyszłego roku. Ale plany polskiego rządu wobec rewitalizacji polskiej żeglugi śródlądowej, z ogromnym potencjałem na południu, są znacznie szersze i nie ograniczają się tylko do transportowania surowca z kopalń. Do 2030 r. Odrzańska Droga Wodna, której początek jest w Gliwicach, ma – według zamierzeń rządu – osiągnąć międzynarodową klasę żeglowności Va i zostać włączona w sieć europejskich dróg wodnych dla wszystkich masowych towarów: rud, samochodów, zbóż czy żywności. Odrzańska Droga Wodna łączy bowiem Górny Śląsk z portami morskimi: Szczecinem i Świnoujściem, jest także połączona z siecią kanałów Europy Zachodniej.