Reklama
Rozwiń
Reklama

Najlepszy prezent to drugi człowiek

To choroba dzisiejszych czasów, dotyka niezależnie od wieku, płci, stanu konta. Samotność boli najbardziej w święta. W Katowicach po raz 18. kilkaset osób spędzi wigilię inaczej niż w pustym mieszkaniu.

Publikacja: 12.12.2017 23:30

Historia „Wigilii dla samotnych" zaczęła się od wolnego miejsca przy rodzinnym stole. Mikołaj Rykowski w swoim domu nie chciał kultywować tego zwyczaju. – Powiedziałem żonie, że albo nie będzie dodatkowego nakrycia, albo kogoś zaprosimy. Wigilię u nas zaproponowaliśmy mężczyźnie znanemu nam tylko z widzenia, ale widzieliśmy, że jest samotny. Zgodził się od razu, opowiedział nam swoją smutną historię, dziś jest naszym wolontariuszem – wspomina pan Mikołaj.

Z roku na rok przybywało zapraszanych gości, gdy do stołu siadło ponad 30 osób, zapadła decyzja o przeniesieniu wigilii do prowadzonej rodzinnie restauracji. Ale i tam szybko brakło miejsca. – W 2012 r. po raz pierwszy w Kapeluszu na terenie parku Śląskiego zorganizowałem „Wigilię dla samotnych". Wzięło w niej udział ponad 600 osób, a w prace zaangażowanych było ok. 50 wolontariuszy z Katowic i okolic – przyznaje prezes fundacji „Wolne miejsce".

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Regiony
Co dziewiąty mężczyzna w kraju ma problemy ze spłatą zaległych zobowiązań
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Okiem samorządowca
Prezydent Olsztyna: Stawiamy na komunikację zbiorową
Regiony
Dolny Śląsk rewitalizuje linie kolejowe i inwestuje w pociągi
Regiony
Jak kupować mądrze gaz na zmiennym rynku
Regiony
Bezpieczne lato w Warszawie – dla wszystkich
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama