Budynek ma być gotowy do użytku w ostatnim kwartale 2018 r. – Funkcje bankowe w zrewitalizowanej Rotundzie będą zlokalizowane na parterze i w podziemiu. W przestrzeni publicznej znajdzie się „Salon miejski", obejmujący całe pierwsze piętro budynku – mówi Edyta Skorupska z biura prasowego PKO PB, który jest właścicielem Rotundy. Położona w centrum stolicy u zbiegu Marszałkowskiej i Al. Jerozolimskich Rotunda w ub. roku obchodziła swoje 50. urodziny i niemal równo rok temu, 23 grudnia 2016 r., została zamknięta dla klientów.
Jak tłumaczył bank, budynek przestał spełniać wymogi techniczne i wymagał gruntownej przebudowy, dlatego PKO BP zdecydował się zastąpić go nowoczesnym gmachem przeznaczonym w części na użytek publiczny. Nowy obiekt ma zachować dotychczasowy kształt, wielkość i elementy charakterystyczne dla architektury modernizmu.
Rozbiórka Rotundy rozpoczęła się na początku marca tego roku, jednak po dwóch tygodniach wstrzymał ją Stołeczny Konserwator Zabytków, który podjął starania o wpisanie budynku do rejestru zabytków. Nic z tego nie wyszło i trzy tygodnie później prace rozbiórkowe ruszyły dalej, by zakończyć się po kilku tygodniach. Później rozpoczęły się prace budowlane.
– Obecnie na terenie budowy Nowej Rotundy kończą się prace związane z realizacją stanu „zero" budynku. W dalszej kolejności przystąpimy do prac konstrukcyjnych części nadziemnej budynku – zapowiada Edyta Skorupska. Konstrukcja już powstaje w Hucie Pokój. – Stalowy szkielet Rotundy będzie się składał łącznie z 21-tonowego słupa o wysokości ponad 13,5 m, 13 słupów obwodowych podziemnych o wysokości 3,5–4 m i 48 słupów obwodowych naziemnych, których wysokość wyniesie 11–13 m, oraz stalowej korony, a cała konstrukcja, w której znajdą się także drobniejsze elementy stalowe, będzie ważyła ponad 500 ton – opowiada Mirosław Cichy, z Grupy Kapitałowej Węglokoks, do której należy Huta Pokój. Większość elementów stalowych, oprócz zabezpieczenia antykorozyjnego, zostanie zabezpieczona specjalną farbą przeciwpożarową.
Pierwsze gotowe elementy wyjechały z Rudy Śląskiej do Warszawy już w połowie listopada. Zgodnie z harmonogramem słupy w części podziemnej oraz słup centralny, zostały już zamontowane. Cała stalowa konstrukcja Rotundy ma być gotowa do lutego przyszłego roku. – To dla nas spore wyzwanie logistyczne, bo wszystkie słupy są przewożone na miejsce budowy w całości – opowiada Tomasz Stogniew, prowadzący projekt ze strony Huty Pokój.