Łódzkie przychodnie akcję szczepień będą mogły zorganizować
w samej placówce, ale też np. w poradni, która znajduje się w bliskim
sąsiedztwie szkoły, jak choćby w przypadku XXIII Liceum Ogólnokształcącego,
którego budynek sąsiaduje z Miejskim Centrum Medycznym Widzew przy al.
Piłsudskiego 157. – Jak tylko zbiorą się chętni, to ruszamy ze szczepieniami. W
połowie września chcielibyśmy zacząć – zapowiada Marcin Masłowski, rzecznik
prezydent Łodzi.
Tylko za zgodą rodziców
Do szczepień uczniów przygotowują się też władze innych
miast. Władze Krakowa zdecydowały o utworzeniu mobilnych zespołów szczepiących,
które przeprowadzą szczepienia na terenie szkół. Szczepione będą wyłącznie
dzieci z pisemną zgodą rodziców.
– Akcja szczepień, zgodnie z wytycznymi ministerstwa,
powinna być poprzedzona tygodniem informacyjnym, a same szczepienia powinny się
rozpocząć pomiędzy 13 a 19 września. Opisana przez ministerstwo procedura nie
przewiduje udziału w tej akcji organów prowadzących szkoły – zauważa Małgorzata
Tabaszewska z krakowskiego magistratu. – Chociaż w ostatnim miesiącu wzrosła
liczba zaszczepionych dzieci i młodzieży w wieku 12–19 lat – aktualnie ok. 50
proc. – to nadal jest to najsłabiej zaszczepiona grupa mieszkańców Krakowa. W
pozostałych grupach wiekowych liczba ta przekracza już 70 proc – zauważa
urzędniczka.
W Gdańsku wraz z rozpoczęciem roku szkolnego ruszyły zapisy
dzieci i młodzieży na szczepienia przeciwko Covid-19. – Od przyszłego tygodnia
uruchomimy mobilny punkt szczepień. Specjalny autobus będzie odwiedzał
wszystkie gdańskie szkoły – zapowiada Marta Formella z gdańskiego ratusza.
Zapisy chętnych będą prowadziły poszczególne placówki.
Zbiorą deklaracje
Od 4 września w Centrum Historii Zajezdnia we Wrocławiu
staną punkty drive-thru dla uczniów i nauczycieli. Będą mieli oni możliwość
skorzystania z konsultacji lekarskich, a wszyscy zaszczepieni w tym dniu za
darmo będą mogli zwiedzać Centrum Historii Zajezdnia.
– Do szkół trafiły już informacje, które zostaną przekazane
nauczycielom, uczniom i ich rodzicom – mówi Joanna Nyczak, dyrektor wydziału
zdrowia i spraw społecznych wrocławskiego ratusza.