Te korty to wciąż niewykorzystana szansa. Po kosztownym remoncie sfinansowanym przez miasto, historyczny stadion miał na powrót stać się areną wielkiego tenisa. Zapowiadano świetlaną przyszłość, jednak na razie lepiej powspominać piękną przeszłość.
Umowa podpisana między miastem a obecnym dzierżawcą kortów – Stowarzyszeniem Klub Tenisowy „Legia" – kończy się 30 listopada. Niebawem trzeba będzie ją przedłużyć lub wskazać nowego najemcę. Kiedy? Nie wiadomo. Jak informuje Beata Wiśniewska ze stołecznego urzędu miasta, przed rozpoczęciem procedury przetargowej konieczne jest dokonanie prawidłowego przejęcia nieruchomości od obecnego dzierżawcy. Dopiero wtedy miasto może podjąć czynności zmierzające do wydzierżawienia gruntu innym podmiotom.