Do połowy grudnia ubiegłego roku zarejestrowało się już ponad pół miliona pielgrzymów, którzy przyjadą na Światowe Dni Młodzieży do Krakowa – wynika z raportu archidiecezji krakowskiej, organizatora imprezy.
Miasto liczy na przyjazd 2–2,5 mln pielgrzymów, głównie z Włoch, Hiszpanii, Portugalii, Brazylii, Francji, Niemiec, USA oraz krajów Europy Wschodniej – Ukrainy, Białorusi, Rosji, z których każdy zostawi w mieście nawet 40 euro dziennie. Kraków opiera te wyliczenia na raporcie PwC podsumowującego Światowe Dni Młodzieży w Madrycie pięć lat temu.
Kraków to od lat jedno z najpopularniejszych wśród turystów miast Polski. W zeszłym roku padł rekord – stolicę Małopolski odwiedziło prawie dziesięć milionów turystów, zostawiając około 4,5 miliarda złotych. Z badań wynika, że 70 proc. turystów zza granicy chce tu przyjechać ponownie.
Czas na promocję
Dla wielu gości ŚDM wizyta w Krakowie będzie zarazem pierwszym pobytem w tym mieście. Od tego, jakie wrażenie zrobi na nim miasto, może zależeć, czy przyjadą inni turyści do Polski.
Promocja Krakowa już ruszyła. W związku z ŚDM Małopolska Organizacja Turystyczna organizuje m.in. wizyty studyjne dla dziennikarzy z różnych zakątków świata, aby już teraz – kiedy Kraków jest na fali medialnej – zaintrygować potencjalnych turystów regionem. – Promocja ŚDM obejmuje nie tylko pielgrzymów, którzy tutaj przyjadą, czy ich znajomych oraz rodziny, którym opowiedzą, co zastali w Krakowie, ale przede wszystkim tych, którzy jeszcze tutaj nie byli, którzy często jeszcze bardzo mało wiedzą o bogactwie, jakie oferuje Polska, którzy mogą nawet powątpiewać w zainwestowanie swych budżetów wakacyjnych, by odwiedzić ten kawałek Europy – dodaje Daria Głownia z Małopolskiej Organizacji Turystycznej.