Inwestorzy czekają na S3

Budowa nowej ekspresówki mocno przyspieszy rozwój gospodarczy regionu.

Aktualizacja: 04.02.2016 20:22 Publikacja: 04.02.2016 19:17

Autor: Maks Saczywko (Soczewa)

Autor: Maks Saczywko (Soczewa)

Foto: Wikimedia Commons

Za kilkanaście miesięcy województwo lubuskie powinno wyraźnie odczuć gospodarcze efekty budowy drogi ekspresowej S3. W 2017 i 2018 r., kiedy do ruchu będą włączane kolejne odcinki trasy, w sąsiedztwie ekspresówki mają się pojawić nowe inwestycje. Wszystko za sprawą uruchomionego rok temu programu „S3 – Droga wielkich możliwości". Ma on ułatwić rozwój tych firm, które ulokują się na terenach sąsiadujących z nową trasą.

Porozumienie podpisane przez przedstawicieli Ministerstwa Gospodarki, Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIIZ), sześciu stref ekonomicznych (legnickiej, kostrzyńsko-słubickiej, wałbrzyskiej, pomorskiej i kamiennogórskiej), Agencji Nieruchomości Rolnych oraz Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad ma gospodarczo aktywizować tereny w rejonie S3. Założono, że w ramach wspólnych działań podejmowane będą różne przedsięwzięcia, m.in. inwentaryzowanie potencjalnych terenów inwestycyjnych. W ten sposób może powstać spójna oferta dla inwestorów, promowana w kraju i za granicą.

– Konkurencyjność, dostępność komunikacyjna, atrakcyjne tereny, wyspecjalizowane kadry i najwyższe standardy obsługi – tak o atutach budowy drogi ekspresowej mówił w ubiegłym roku prezes Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Rafał Jurkowlaniec.

Projekt ma być atrakcyjny m.in. dla firm, które mają problemy np. z rozwijaniem się w dużych miastach. Na terenach wokół S3 mogłyby płacić niższe czynsze, uzyskiwać dostęp do tańszych gruntów, dostawać wsparcie w postaci różnych dotacji. Możliwe jest także organizowanie współpracy przedsiębiorstw ze szkołami zawodowymi i uczelniami dla przygotowania przyszłych kadr.

Lokowanie się w rejonie S3 może być dla inwestorów tym bardziej atrakcyjne, że z logistycznego punktu widzenia trasa ma charakter strategiczny. Jest położona w korytarzu łączącym wybrzeże Polski z paneuropejskimi korytarzami transportowymi. Prowadzi południkowo od zespołu portów morskich Świnoujście–Szczecin na północy wzdłuż zachodniej granicy kraju, przez ośrodki miejskie – Gorzów Wlkp. i Zieloną Górę, Zagłębie Miedziowe do granicy z Czechami. Za pośrednictwem linii promowych zapewni najkrótsze bezpośrednie połączenie południowej Skandynawii z północnymi Czechami oraz Pragą. Ważne są także możliwości połączenia z innymi arteriami.

– Budowana droga ekspresowa S3 w części północnej włączona jest w sieć autostrad europejskich za pośrednictwem autostrady A6 i A2. W przyszłości będzie się z nią łączyć również poprzez autostrady A4 oraz A18 – tłumaczy członek zarządu Strabagu Alfred Watzl.

Jesienią ubiegłego roku ruszyła budowa drugiej jezdni pomiędzy Niedoradzem a Nową Solą. Inwestycję realizuje konsorcjum Budimexu i Ferrovial Agroman za 194 mln zł. Oprócz wschodniej jezdni S3 powstaną jeszcze drogi zbiorcze i serwisowe, system odwodnienia, przebudowane zostaną drogi poprzeczne. Będą dwa węzły: Niedoradz oraz Nowa Sól Zachód. Inwestycja obejmuje także obwód utrzymania trasy i urządzenia ochrony środowiska.

W kwietniu zaczęły się prace na innym odcinku tej trasy: konsorcjum firm Strabag oraz Strabag Infrastruktura Południe zaczął budowę 14-kilometrowego odcinka S3 pomiędzy Sulechowem a Zieloną Górą. Ma być gotowy w 22 miesiące, odliczając trwające od połowy grudnia do połowy marca okresy zimowe. W ramach kontraktu Strabag wybuduje trasę, a ponadto wykona remont istniejącej drogi, dostosowując ją do ruchu jednokierunkowego. Rozebrany zostanie istniejący most przez Odrę, za to powstaną dwa nowe mosty w Cigacicach. W planach jest także budowa dziesięciu mostów i wiaduktów.

Za kilkanaście miesięcy województwo lubuskie powinno wyraźnie odczuć gospodarcze efekty budowy drogi ekspresowej S3. W 2017 i 2018 r., kiedy do ruchu będą włączane kolejne odcinki trasy, w sąsiedztwie ekspresówki mają się pojawić nowe inwestycje. Wszystko za sprawą uruchomionego rok temu programu „S3 – Droga wielkich możliwości". Ma on ułatwić rozwój tych firm, które ulokują się na terenach sąsiadujących z nową trasą.

Porozumienie podpisane przez przedstawicieli Ministerstwa Gospodarki, Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIIZ), sześciu stref ekonomicznych (legnickiej, kostrzyńsko-słubickiej, wałbrzyskiej, pomorskiej i kamiennogórskiej), Agencji Nieruchomości Rolnych oraz Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad ma gospodarczo aktywizować tereny w rejonie S3. Założono, że w ramach wspólnych działań podejmowane będą różne przedsięwzięcia, m.in. inwentaryzowanie potencjalnych terenów inwestycyjnych. W ten sposób może powstać spójna oferta dla inwestorów, promowana w kraju i za granicą.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Regiony
Dolny Śląsk zaprasza turystów. Szczególnie teraz
Regiony
Odważne decyzje w trudnych czasach
Materiał partnera
Kraków – stolica kultury i nowoczesna metropolia
Regiony
Gdynia Sailing Days już po raz 25.
Materiał partnera
Ciechanów idealny na city break