Reklama

Bogatemu wiatr w oczy też powieje

Najwyższe przeciętne wynagrodzenie, największa liczba ofert pracy, najwięcej firm i zagranicznych inwestorów oraz największy napływ ludności z innych części kraju – to tylko część kategorii, w których bogate Mazowsze wygrywa z resztą Polski.

Aktualizacja: 30.03.2016 00:11 Publikacja: 29.03.2016 18:47

Bogatemu wiatr w oczy też powieje

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

I stara się utrzymać tę palmę pierwszeństwa. Jednak z nią związana jest inna kategoria, z której Mazowsze chętnie by się wycofało; to system subwencji, który polega na przekazywaniu przez bogatsze samorządy części swoich dochodów na rzecz biedniejszych, czyli tzw. janosikowe.

Od kilkunastu lat w imię solidarnościowego wyrównywania różnić bogate miasta i regiony płacą na rzecz tych biednych. Niby słusznie, ale dla najbardziej obciążonych Warszawy i Mazowsza oznaczało to, począwszy od 2004 r, setki milionów rocznie wypływające z lokalnej kasy. (Przez pierwsze 10 lat obowiązywania janosikowego w sumie 6,4 mld zł). Wśród województw mazowieckie jest jedynym płatnikiem netto tej daniny. Na tyle mocno drenuje ona budżet regionu, że przed trzema laty ustawowy zapis dał mu możliwość zaciągania z budżetu państwa pożyczek na spłatę części janosikowego.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Regiony
Co dziewiąty mężczyzna w kraju ma problemy ze spłatą zaległych zobowiązań
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Okiem samorządowca
Prezydent Olsztyna: Stawiamy na komunikację zbiorową
Regiony
Dolny Śląsk rewitalizuje linie kolejowe i inwestuje w pociągi
Regiony
Jak kupować mądrze gaz na zmiennym rynku
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Regiony
Bezpieczne lato w Warszawie – dla wszystkich
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama