Aktualizacja: 18.05.2016 23:00 Publikacja: 18.05.2016 23:00
Beata Drewnowska
Foto: Fotorzepa / Pisarek Dominik
W mieście nad Brdą studiowałam i wykonywałam swoją pierwszą pracę w „Gazecie Pomorskiej". Chętnie tutaj wracam, choć nie tak często, jak bym chciała. Z pewnością bliskie więzi z obydwoma tymi miastami pomogły mi zbudować położenie mojego domu rodzinnego. Znajduje się on bowiem w miejscu, które się do tego świetnie nadaje: w Złejwsi Wielkiej, czyli mniej więcej w połowie drogi do centrów Torunia i Bydgoszczy. Czy dzieląc swego czasu życie między oba kluczowe miasta województwa kujawsko-pomorskiego, rzeczywiście byłam takim wyjątkiem? Czy torunianie i bydgoszczanie aż tak się nie znoszą? Z pewnością są nadal osoby niebędące w stanie unieść się ponad animozje, które nasiliły się podczas dawnego podziału administracyjnego.
W stolicy województwa śląskiego rozwój infrastruktury rowerowej postępuje wraz z zieloną metamorfozą miasta. Łąc...
We Wrocławiu odbyło się Dolnośląskie Forum Odbudowy Ukrainy. Jego celem było rozwinięcie dotychczasowej współpra...
W tym roku przypada 80. rocznica rozpoczęcia odbudowy stolicy po wojnie. Do obchodów zainicjowanych przez miasto...
Rusza nowa akcja zachęcająca do wsparcia regionu dotkniętego powodzią. Tym razem samorząd województwa i regional...
Finanse, zmiany demograficzne i ekologia – to największe wyzwania dla włodarzy miast w zaczynającej się kadencji...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas