Lubuskie często jest nazywane „krainą pięciuset jezior", choć jak podają lokalne portale poświęcone turystyce, ich liczba jest wyższa, bo sięga niemal 600. Zajmują powierzchnię 13,4 tys. hektarów. Do najbardziej znanych należą: Jezioro Sławskie, Łagowskie, Niesłysz czy Dąbie. Woda jest tu czysta, co przyciąga w lecie tłumy turystów. Na sześciu będą legalne kąpieliska, zgłoszone w Sanepidzie. Znajdą się nad jeziorami: Lipie, Głębokim, Łubowo, Glibiel zwanym inaczej Łochowickim, oraz Sławskim i Lgińskim.
– Ale będą także miejsca zgłoszone do kąpieli. Na razie nie znamy ich dokładnej liczby. W ubiegłym roku było ich 60 –mówi Agnieszka Woźniczka, kierownik oddziału higieny komunalnej Wojewódzki Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gorzowie Wielkopolskim. Jaka jest różnica między kąpieliskiem a miejscem do kąpieli? – Inny jest reżim sanitarny. Kąpielska są częściej sprawdzane pod tym względem – tłumaczy Agnieszka Woźniczka.
Ale woda, choć sprzyja rekreacji, może być także niebezpieczna. Jak wynika z danych lubuskiej policji w 2015 roku na terenie województwa utonęło 18 osób, z czego połowa w okresie letnim, od czerwca do końca sierpnia. Dla porównania rok wcześniej takich przypadków było 35, z czego 20 w wakacje (siedem z nich utonęło w studni). Najczęstszą przyczyną tragedii był alkohol.
Na szczęście w regionie przybędzie ratowników, a to za sprawą porozumienia zawartego w maju między Uniwersytetem Zielonogórskim, a Wodnym Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym (WOPR). – To była wspólna inicjatywa Wydziału Lekarskiego i Nauk o Zdrowiu naszej uczelni, który prowadzi kształcenie na kierunku wychowanie fizyczne, oraz Klubu Uczelnianego AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego, w ramach którego działa sekcja pływania i ratownictwa wodnego – tłumaczy Ewa Sapeńko, rzecznik prasowy Uniwersytetu Zielonogórskiego.
Projektowi pomogła zmiana profilu kształcenia na kierunku wychowanie fizyczne z akademickiego na praktyczny. Uczelnia przystąpiła do takiego porozumienia, by zapewnić pomoc studentom w zdobyciu dodatkowych kwalifikacji zawodowych.