Aktualizacja: 09.06.2016 23:00 Publikacja: 09.06.2016 23:00
Miasto Lublin będzie jednym z bohaterów opowieści – zapowiada reżyser filmu Juliusz Machulski
Foto: Fotorzepa, Michał Warda Mic Michał Warda
– Miałem pomysł na film, gdzie historia jest ważna. Lublin jest historycznym miastem polskim, więc bardzo łatwo ten pomysł osadziłem w ramy Lublina. Miasto będzie jednym z bohaterów opowieści – mówi reżyser.
Film będzie – jak to u Machulskiego – komedią kryminalną. Akcja ma toczyć się współcześnie, jednak zostanie przepleciona retrospekcjami – m.in. do wieku XIV, XVI, XX. Trup będzie się ścielił, ale, jak uspokaja autor, tylko w wątkach historycznych. – Kanwą jest historia pewnego przedmiotu, który przemieszcza się przez epoki. Poznajemy go w wieku XIV, potem widzimy go po dwustu latach, potem mija następne dwieście lat... – mówi Machulski. Więcej nie chce zdradzać.
We Wrocławiu odbyło się Dolnośląskie Forum Odbudowy Ukrainy. Jego celem było rozwinięcie dotychczasowej współpra...
W tym roku przypada 80. rocznica rozpoczęcia odbudowy stolicy po wojnie. Do obchodów zainicjowanych przez miasto...
Rusza nowa akcja zachęcająca do wsparcia regionu dotkniętego powodzią. Tym razem samorząd województwa i regional...
Finanse, zmiany demograficzne i ekologia – to największe wyzwania dla włodarzy miast w zaczynającej się kadencji...
Kraków – stolica polskiej kultury, miasto pełne cennych zabytków i unikatowych zbiorów, wpisane na Listę Światow...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas