- Postanowiliśmy wykształcić nawyk picia wody z kranu u młodszego pokolenia gdańszczan. Pokolenia, które gdy urośnie, też będzie gasiło pragnienie kranówką – mówi Guy Fournier, prezes zarządu Saur Neptun Gdańsk, firmy zaopatrującej miasto w wodę.
Akcja pod nazwą „Zdroje w Gdańskich szkołach" ruszyła już w 2013 roku, kiedy zamontowano zdrój w pierwszej ze szkół. Od tego czasu zdroje pojawiają się w kolejnych placówkach: szkołach podstawowych, a także gimnazjach oraz liceach. W sumie jest już ich 112.
- Źródełka montujemy po uprzednim przeprowadzeniu kompleksowych badań wody wewnątrz budynku – mówi Magdalena Rusakiewicz, rzeczniczka SNG. - Finansujemy zakup urządzeń, ich montaż, a także badania wody w każdym miejscu. Dodatkowo przez cały rok oferujemy szkołom serwis urządzeń, co jest dla nich bardzo ważne, bo zdroje cieszą się wśród uczniów dużą popularnością. Obdarowana placówka ponosi koszt wody. Warto tu jednak powiedzieć, że koszt litra wody w Gdańsku wynosi ok. 1 grosza - dodaje.
Jak podaje SNG dzieci chętnie używają zdrojów.
- Zdroje montujemy najczęściej w pobliżu sal gimnastycznych, bo właśnie po zajęciach WF dzieciom i młodzieży najbardziej chce się pić. Dyrektorzy szkół, które zdroje posiadają, opowiadają nam, że np. po zajęciach WF do zdroju potrafi się ustawić w kolejce nawet cała klasa – opisuje Rusakiewicz.