Reklama

Nowy blask gdańskich murów

Usunięto rośliny, zdezynfekowano miejsca porośnięte glonami, zabezpieczono luźne cegły i dachówki.

Publikacja: 09.01.2017 23:01

Gdańskie mury obronne niszczały od lat 60. XX w.

Gdańskie mury obronne niszczały od lat 60. XX w.

Foto: MHMG

Zakończył się pierwszy etap prac na średniowiecznych murach Głównego Miasta w Gdańsku. W kolejnych latach prace będą kontynuowane.

Mury obronne wokół Głównego Miasta zostały zbudowane w XIV wieku. Inicjatorami byli władający wówczas miastem członkowie Zakonu Szpitala Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie – zwani Krzyżakami.

Mury wzniesiono z cegły i zaprojektowano zgodnie z zachodnioeuropejską sztuką fortyfikacyjną. – Zakon krzyżacki fortyfikował na wzór zachodnioeuropejski praktycznie każdy ważny punkt obronny na terenie swojego terytorium. W efekcie zmian mury obiegały miasto z trzech stron: południowej, zachodniej i północnej, od strony wschodniej kompleks urbanistyczny otaczała naturalna fosa – Motława – opowiada dr Andrzej Gierszewski z Muzeum Historycznego Miasta Gdańska.

Dodaje, że mury zwieńczone krenelażem, o wysokości najpierw 5, a później 10 metrów, wzbogacone w odstępach prostokątnymi basztami, stanowiły tzw. mur wysoki.

– Nieco później dobudowano jeszcze od strony południowej i zachodniej tzw. mur niski. W XVI wieku z uwagi na zmiany w architekturze obronnej stare mury warowne straciły na znaczeniu. Ich powolna likwidacja trwała aż do II wojny światowej – wspomina Andrzej Gierszewski.

Reklama
Reklama

W XVI w. mury wokół Starego Miasta i Starego Przedmieścia zostały całkowicie rozebrane, natomiast mury wokół Głównego Miasta zaczęto z obu stron obudowywać różnego rodzaju budynkami.

Dzięki temu 16 odcinków tego średniowiecza zabytku zachowało się do I połowy XX wieku, ale większość z nich została zniszczona w wyniku niemiecko-radzieckich walk w marcu 1945 roku. Po wojnie zrekonstruowano zabytek. Udało się to zrobić pod koniec lat 60. XX wieku. – Mury zostały częściowo zrekonstruowane, przeprowadzono też podstawowe prace konserwatorskie. Po tym okresie przy murach praktycznie nic nie zrobiono – mówi Aleksandra Płotka z Muzeum Historycznego Miasta Gdańska.

Ceglane konstrukcje są w złym stanie, cegły kruszeją, na murach rosły chwasty. Poza tym mury wykorzystywali grafficiarze. – W 2015 roku został opracowany ramowy kompleksowy program prac konserwatorskich dla wszystkich odcinków murów, bodajże najbardziej niedocenianego dziedzictwa materialnego naszego miasta – dodaje Płotka.

Teraz podjęto kolejny krok. Na zlecenie Muzeum Historycznego Miasta Gdańska pod koniec listopada eksperci przystąpili do prac porządkowych i zabezpieczających zabytek. – Usuwane były chwasty oraz roślinność porastająca mury, dezynfekowane miejsca, które porastały glony i mchy oraz martwa winorośl – wylicza Gierszewski. Dodaje, że wykonywano też naprawy w obrębie korony murów, by zabezpieczyć je przed odpadnięciem luźnych fragmentów cegieł i dachówek. Poza tym usunięto graffiti. Te prace, zakończone tuż przed Bożym Narodzeniem, kosztowały 37 tys. zł. – To dopiero pierwszy etap działań gdańskiego muzeum. Następne prace są przewidziane w kolejnych latach – zapewnia Andrzej Gierszewski.

Jakie prace i kiedy będą wykonane? Na razie Muzeum Historyczne Miasta Gdańska tego nie ujawnia. Wiadomo, że chce starać się o środki unijne na ten cel.

Regiony
Co dziewiąty mężczyzna w kraju ma problemy ze spłatą zaległych zobowiązań
Okiem samorządowca
Prezydent Olsztyna: Stawiamy na komunikację zbiorową
Regiony
Dolny Śląsk rewitalizuje linie kolejowe i inwestuje w pociągi
Regiony
Jak kupować mądrze gaz na zmiennym rynku
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Regiony
Bezpieczne lato w Warszawie – dla wszystkich
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama