Siła tkwi w drewnie

W ubiegłym roku jedną trzecią krajowego eksportu netto w przemyśle drzewnym wypracowało siedem firm z Zachodniopomorskiego.

Publikacja: 20.04.2017 23:00

O ćwierć miliarda złotych wzrósł w ciągu trzech lat eksport drewna i wyrobów z tego surowca w województwie zachodniopomorskim – wynika z danych Ministerstwa Rozwoju przygotowanych dla „Rzeczpospolitej". To efekt potencjału drzewnego, jaki posiada region, i trwającej od kilku lat mody na drewno. Jak podkreślają Lasy Państwowe (główny dostawca tego surowca na polski rynek pokrywający 90 proc. zapotrzebowania), polskie produkty powstałe z drewna – meble, stolarka okienna i drzwiowa, jachty, papier czy opakowania – to „prawdziwe przeboje rynkowe". Z danych Lasów Państwowych wynika, że największymi producentami drewna w Polsce są regionalne dyrekcje Lasów Państwowych z Pomorza Zachodniego: Szczecina (blisko 4,1 mln m sześc. w ubiegłym roku) i Szczecinka (ponad 3,5 mln m sześc.). Nie dziwi więc, że to tu ulokowały się jedne z największych producentów z branży drzewnej, m.in. Kronospan w Szczecinku czy Dancoal w Goleniowie.

Potencjał regionu

Zachodniopomorskie chce przebić ogólnoświatową koniunkturę w swój regionalny sukces między innymi dzięki rozwojowi klastra meblowego, jaki utworzony został w Szczecinku blisko cztery lata temu. – Naszym największym dobrem naturalnym jest drewno, tak jak na Śląsku węgiel. Chcemy ten potencjał wykorzystać, najlepiej jak się da – od produkcji drewna, przez każdą gałąź przemysłu związanego z drewnem, aż po sprzedaż – tłumaczy Ryszard Jesionas, wójt gminy Szczecinek. To tu, w Szczecinku, mieści się największy w Europie zakład materiałów drewnopochodnych Kronospan – potentat w produkcji płyt wiórowych, płyt MDF i HDF. Także w tym mieście działa spółka KPPD-Szczecinek (dawniej Koszalińskie Przedsiębiorstwo Przemysłu Drzewnego) – jeden z największych producentów tarcicy w Polsce.

– Nasz region jest bardzo zasobny w ten surowiec, który w ostatnich latach odczuwa koniunkturę na rynku. Drewno kojarzy się bowiem z naturą, ekologią, zdrowiem. To także efekt popytu na wyroby z płyt pilśniowych, które produkuje się z odpadów drzewnych, ale dzięki cechom konstrukcyjnym po przetworzeniu są ulubionym materiałem stolarzy, producentów mebli. Doskonale zastępują drewno, z drugiej strony są bardziej wytrzymałe – tłumaczy prof. Dariusz Tomkiewicz, dziekan nowego Wydziału Przemysłu Drzewnego Politechniki Koszalińskiej, która w październiku uruchomiła nowy kierunek dla studentów związany z przemysłem drzewnym. Na kierunku studiuje 70 osób, a z ankiet wśród tegorocznych maturzystów wynika, że kierunkiem zainteresowanych jest 100 potencjalnych nowych studentów. Patronem i pomysłodawcą jest właśnie firma Kronospan Szczecinek, która potrzebuje dobrze wykształconych pracowników do obsługi najnowocześniejszych linii produkcyjnych płyt. Funduje stypendia i staże w zakładzie. Według danych Ministerstwa Rozwoju od trzech lat prym w drzewnym eksporcie wiedzie Lubuskie (12,6 proc. udziału w krajowym eksporcie w 2014 r., 11,2 proc. w 2015 r. i 10,9 proc. – 2016 r.). W ubiegłym roku Zachodniopomorskie z Wielkopolską (liderzy rankingu) znalazły się na drugim miejscu – 10,5 proc. udziału w 2016 r. dla obu województw, w 2015 r. – 10,4 proc., i w 2014 r. – 10,5 proc. dla województwa zachodniopomorskiego. Znaczny wzrost pokazują jednak dane finansowe: w 2014 r. eksport drewna z Zachodniopomorskiego wyniósł 1 mld 495 mln zł, w 2015 r. było to już 1 mld 598 mln zł, a za ubiegły rok wartość eksportu skoczyła do 1 mld 757 mln zł.

Jednak w wartości netto firm eksportujących drewno i wyroby z drewna, jak pokazują dane Ministerstwa Finansów przygotowane dla „Rzeczpospolitej", liderem bezapelacyjnie jest Zachodniopomorskie (dane za 2016 r.). Zaledwie siedem firm z tego regionu wyeksportowało towar za 60 mln zł (netto ponad 23 mln zł) – to aż jedna trzecia całego krajowego eksportu drewna, na drugim miejscu znalazło się Lubelskie – 41 mln zł (8,7 mln zł netto).

Prof. Dariusza Tomkiewicza te dane nie zaskakują. – Polska ma najnowocześniejsze linie produkcyjne w przemyśle drzewnym, jesteśmy w światowej czołówce. To ogromny potencjał, który warto rozwijać, zwłaszcza że surowiec mamy pod ręką – wyjaśnia prof. Tomkiewicz.

Siła w meblach

Polska jest dziesiątym największym producentem i czwartym eksporterem mebli na świecie. Przemysł drzewny sprzedaje za granicę wyroby o wartości ok. 45 mld zł rocznie (10 proc. całego polskiego eksportu). Zachodniopomorskie świetnie sobie radzi w szeroko pojętej branży meblarskiej. Według Centrum Obsługi Inwestorów i Eksporterów Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego w 2013 r. eksport Polski w branży meble i przemysł drzewno-meblarski wyniósł 7,557 mld euro, z czego zachodniopomorskie wypracowało 948 mld euro (4 mld zł). Największy udział w eksporcie mebli i przemysłu drzewno-meblarskiego w województwie zachodniopomorskim miały meble drewniane (74,43 proc.), części mebli z drewna (12,72 proc.), biurka drewniane (5,23 proc.), z kolei największy udział w eksporcie w przemyśle drzewno-papierniczym w regionie należą do: płyt pilśniowych (28,68 proc.), węgla drzewnego (11,54 proc.) i palet płaskich z drewna (10,42 proc.).

Zachodniopomorskie firmy z branży drzewno-papierniczej eksportują głównie na rynek niemiecki (37,6 proc. w 2013 r.), ale także na szwedzki (11,2 proc.), duński (7,4 proc.) oraz litewski (6,6 proc.).

Wśród liczących się eksporterów jest firma Dancoal – wiodący w Europie producent ekologicznych produktów do grilla i kominka (węgiel drzewny, brykiet, podpałki). Zatrudnia 260 osób, siedziba mieści się w Goleniowskim Parku Przemysłowym pod Szczecinem.

– Nadal widzimy potencjał, jeśli chodzi o nowe rynki na świecie, głównie skandynawskie – mówi Tadeusz Redmann, prezes Dancoal. Jedynym ograniczeniem są pracownicy, których brakuje. – Produkujemy cały rok, ale sprzedajemy głównie sezonowo, dlatego korzystamy z pracowników agencji pracy tymczasowej, zatrudniamy także Ukraińców. Z powodu deficytu pracownika zamierzamy otworzyć trzy nowe zautomatyzowane linie produkcyjne – przyznaje prezes Redmann.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki: i.kacprzak@rp.pl

O ćwierć miliarda złotych wzrósł w ciągu trzech lat eksport drewna i wyrobów z tego surowca w województwie zachodniopomorskim – wynika z danych Ministerstwa Rozwoju przygotowanych dla „Rzeczpospolitej". To efekt potencjału drzewnego, jaki posiada region, i trwającej od kilku lat mody na drewno. Jak podkreślają Lasy Państwowe (główny dostawca tego surowca na polski rynek pokrywający 90 proc. zapotrzebowania), polskie produkty powstałe z drewna – meble, stolarka okienna i drzwiowa, jachty, papier czy opakowania – to „prawdziwe przeboje rynkowe". Z danych Lasów Państwowych wynika, że największymi producentami drewna w Polsce są regionalne dyrekcje Lasów Państwowych z Pomorza Zachodniego: Szczecina (blisko 4,1 mln m sześc. w ubiegłym roku) i Szczecinka (ponad 3,5 mln m sześc.). Nie dziwi więc, że to tu ulokowały się jedne z największych producentów z branży drzewnej, m.in. Kronospan w Szczecinku czy Dancoal w Goleniowie.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Regiony
Odważne decyzje w trudnych czasach
Materiał partnera
Kraków – stolica kultury i nowoczesna metropolia
Regiony
Gdynia Sailing Days już po raz 25.
Materiał partnera
Ciechanów idealny na city break
Materiał Promocyjny
Zarządzenie flotą może być przyjemnością
Materiał partnera
Nowa trakcja turystyczna Pomorza Zachodniego