Wykorzystać atuty

Województwo łódzkie cieszy się ożywieniem inwestycyjnym. Dominują nakłady w przemyśle lekkim i sektorze nowoczesnych usług dla biznesu.

Publikacja: 04.07.2017 23:00

Nowa fabryka firmy JTI niedaleko Łodzi kosztowała 200 mln dol.

Nowa fabryka firmy JTI niedaleko Łodzi kosztowała 200 mln dol.

Foto: Fotorzepa, Bartosz Ząbek

– Ostatnio byłem świadkiem zainaugurowania inwestycji Panattoni Europe. Nowa hala powstanie na terenie BTS BSH, zlokalizowanego przy ul. Jędrzejowskiej. Łódź, ze względu na walory komunikacyjne jest ważnym centrum logistycznym – mówi nam Marek Kudła, inspektor z Centrum Obsługi Inwestora i Eksportera Departamentu Przedsiębiorczości Łódzkiego Urzędu Marszałkowskiego. Obiekt będzie znajdować się tuż przy autostradzie A1. Spółka obsługuje czołowe firmy z branży AGD, także silnej w województwie łódzkim.

Region jest także atrakcyjny dla przedsiębiorstw z sektora nowoczesnych usług dla biznesu. W Łodzi swoją siedzibę otwiera Digital Workforce, skandynawska spółka zajmująca się między innymi robotyzacją procesów w sektorze bankowym i ubezpieczeniowym. Firma chce docelowo zatrudnić 120 osób. – Łódź jest pierwszym miastem na naszej mapie dynamicznej ekspansji. Zajmujemy się robotyzacją działań, aby pewne prace mogły wykonywać roboty, a pracownicy mieli więcej czasu na kreatywność i wymyślanie nowych rozwiązań. Im więcej organizacji nauczy się korzystać z cyfrowych pracowników, tym bardziej stają się one wydajne – zadeklarował podczas ogłoszenia decyzji inwestycyjnej Mika Vaino-Mattila, współwłaściciel Digital Workforce.

Miasto przyciąga

Łódź przeżywa prawdziwy boom inwestycyjny, jeżeli chodzi o rozwój sektora wsparcia dla biznesu. Według najnowszego raportu Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych zatrudnienie w samej Łodzi w branży nowoczesnych usług to 18,1 tys. osób na koniec pierwszego kwartału 2017 r. Rok temu było to 15,6 tys. osób.

W ostatnim czasie w łódzkim zainwestował także polski potentat informatyczny, spółka Comarch. – Dużym atutem regionu są kadry – mówi nam Marek Wiśniewski, dyrektor ds. komunikacji w Comarchu. Comarch posiada oddział w Łodzi od 2006 roku, a w związku z rozwojem działalności planuje znaczne zwiększenie zatrudnienia. Poszukuje przede wszystkim programistów, inżynierów systemowych, analityków, a także specjalistów ds. rozwoju produktów oraz sprzedaży. Nowe biuro spółka ulokuje w miejscu, gdzie dawniej zlokalizowana była fabryka Weinera. Obiekt pomoże zagwarantować miejsca pracy dla 600 osób, co pozwoli firmie zwiększyć zatrudnienie w Łodzi z 300 do 900 pracowników.

– Miasto jest dojrzałym ośrodkiem akademickim, w którym działa 16 uczelni wyższych. To powoduje, że na lokalnym rynku pracy są obecni zarówno dobrze wykształceni absolwenci kierunków programistycznych, informatycznych i telekomunikacyjnych, jak i ekonomiści oraz specjaliści od marketingu. Dobrze dobrany zespół przekłada się na realizację celów biznesowych. Dlatego chcemy, aby Łódź po Krakowie była naszym drugim ośrodkiem w Polsce – deklaruje prof. Janusz Filipiak, założyciel oraz prezes Comarch SA. Łódź obok Katowic jest dla sektora nowoczesnych usług miejscem szczególnym, bo w obu ośrodkach ceny nieruchomości są zdecydowanie niższe niż w Warszawie, we Wrocławiu czy w Krakowie. Płace są podobne, więc ceny gruntów są ważnym kryterium inwestycyjnym.

Potęga kapitału

– W ciągu ostatnich dziesięciu lat inwestorzy zagraniczni ponieśli w łódzkim nakłady w wysokości 4 mld euro. W regionie zainwestowało 3300 firm z udziałem kapitału zagranicznego z 66 krajów, czasami są to firmy rodzinne, trzy–pięcioosobowe. I są wielkie firmy. W Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej jest około 240 inwestorów, którzy stworzyli ponad 36 tys. miejsc pracy – mówi „Rzeczpospolitej" Marek Kudła.

Regiony
Odważne decyzje w trudnych czasach
Materiał partnera
Kraków – stolica kultury i nowoczesna metropolia
Regiony
Gdynia Sailing Days już po raz 25.
Materiał partnera
Ciechanów idealny na city break
Materiał Promocyjny
Zarządzenie flotą może być przyjemnością
Materiał partnera
Nowa trakcja turystyczna Pomorza Zachodniego