Wielkie święto żeglarstwa

W mistrzostwach Europy w Gdańsku wystartuje ok. 100 jachtów, w sumie 800 osób. To impreza o dużej sile oddziaływania – mówi Bogusław Witkowski, wiceprezes Polskiego Związku Żeglarskiego ds. morskich oraz prezes Pomorskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego.

Publikacja: 10.07.2017 23:00

Bogusław Witkowski

Bogusław Witkowski

Foto: materiały prasowe

Rz: 24–29 lipca odbędzie się Dr Irena Eris ORC European Championship Gdańsk 2017. Czym ta impreza różni się od innych podobnych regat?

Bogusław Witkowski: Nie jest to na pewno impreza jedna z wielu, przynajmniej w skali polskiego żeglarstwa. To wydarzenie absolutnie wyjątkowe. Do tej pory w Polsce nie mieliśmy imprezy żeglarskiej tego rodzaju na taką skalę.

Po raz pierwszy w naszym kraju odbędą się regaty morskie w formule ORC rangi mistrzostw Europy. Na liście startowej jest już niemal 100 załóg z 13 krajów, w tym 20 załóg polskich. Do mistrzostw Polski, poprzedzających mistrzostwa Europy, zgłosiło się z kolei 57 załóg, w tym 34 załogi zagraniczne. Do Gdańska przypłyną jachty o wielkości od 33 do 54 stóp (czyli od 10 do prawie 17 metrów). Myślę, że Dr Irena Eris ORC European Championship Gdańsk 2017 da się porównać do najlepszych, najbardziej prestiżowych regat nad Bałtykiem, takich jak choćby niemiecki Kieler Woche czy szwedzki Round Gotland.

Co wyróżnia gdańską imprezę?

Mamy nadzieję, że regaty zapadną w pamięć przede wszystkim zawodnikom w nich uczestniczących. Chcemy, aby mistrzostwa stały się okazją do emocjonującej rywalizacji sportowej, ale nie tylko.

Liczymy, że załogi będą się świetnie bawiły również poza wodą. Wykorzystamy obecność żeglarzy z całej Europy do promocji Gdańska. Ich obecność w mieście będzie także nie lada gratką dla kibiców, których zapraszamy do śledzenia zmagań odbywających się na wodach Zatoki Gdańskiej.

Kto weźmie udział w regatach?

Elita europejskiego żeglarstwa morskiego. Na starcie pojawią się żeglarze z Danii, Estonii, Finlandii, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Rosji, Izraela, Włoch, Litwy, Łotwy, Norwegii, Szwecji i oczywiście z Polski.

Co sprawia, że impreza cieszy się tak dużym zainteresowaniem uczestników?

Pomorski Związek Żeglarski jest – wspólnie z miastem Gdańsk – organizatorem mistrzostw. Ale dla całego związku będzie to po prostu wielkie święto żeglarstwa. Z niecierpliwością czekamy na uczestników regat, dla których start w Gdańsku będzie pewnie atrakcją samą w sobie, bo część z nich będzie pierwszy raz brała udział w imprezie organizowanej w naszym kraju. Postaramy się nie zawieść ich oczekiwań.

Jakie inne żeglarskie imprezy odbędą się tego lata na Pomorzu? Które przyciągają równie dużo uczestników i gości co ECG?

Dr Irena Eris ORC European Championship Gdańsk 2017 to impreza wyjątkowa, ale nie są to jedyne ważne regaty, jakie odbędą się na Pomorzu w tym roku. Co sezon Zatoka Gdańska jest sceną kilkudziesięciu imprez żeglarskich. Część z nich zgrupowana jest w Pucharze Bałtyku Południowego. Sezon rozpoczynamy w maju Żeglarskim Pucharem Trójmiasta, a kończymy w październiku Błękitną Wstęgą Zatoki Gdańskiej. W Gdyni rozpoczyna się właśnie Volvo Gdynia Sailing Days. W sierpniu zaś w Sopocie odbędą się mistrzostwa świata niezwykle szybkich jednoosobowych katamaranów A Class, na które stawi się 150 zawodników światowej sławy.

Czy jest szansa, by na Pomorzu było więcej imprez tej klasy?

Chcielibyśmy, aby tak było i robimy wszystko, aby tak się stało, ale to wypadkowa bardzo wielu czynników. Część z nich jest zależna od nas, a część nie. Zawsze jednak zaczyna się od chęci, a my taką mamy.

Czy duże regaty mogą być okazją do budowania morskiej marki Gdańska?

Jak najbardziej. To impreza o dużej sile oddziaływania. Jak już mówiłem, wystartuje na niej ok. 100 jachtów, w sumie 800 osób, a jeśli do tego doliczymy kluby żeglarskie, z którymi związani są zawodnicy i grono ich przyjaciół, to już kilka-, a nawet kilkadziesiąt tysięcy osób, co już jest dużą grupą, z dużym oddziaływaniem w krajach morza Bałtyckiego, i nie tylko.

Żeglarskie imprezy mistrzowskie w Europie odbywają się w cyklu północ–południe, jeśli w danym roku jedna odbywa się na północy kontynentu, to w następnym na południu. To znaczy, że wielu żeglarzy bierze w nich udział raz na dwa lata, dlatego gdańska impreza jest dla nich ważna, bo kolejna tej rangi, w której będą mogli wystartować, odbędzie się w 2019 roku.

Nie każdy może brać udział w Pucharze Ameryki czy w innych regatach po drugiej strony Atlantyku czy na Karaibach. Nie każdego żeglarza na to stać, nie każdy ma bogatego sponsora.

Poza tym marina w Gdańsku położona jest w centrum, obok Narodowego Muzeum Morskiego, czy Filharmonii Bałtyckiej, gdzie zawsze jest dużo ludzi, którzy teraz dostaną dodatkową atrakcję w postaci żeglarskich mistrzostw Europy. Jako Związek współpracujemy i z Muzeum i z Filharmonią, by kibice i turyści na bieżąco mogli poznać uczestników tych mistrzostw. To idealne miejsca przy marinie, by mówić o wynikach sportowych.

A czy związek ma pomysł jak wspierać władze Gdańska przy budowaniu morskiej marki miasta?

My to robimy cały czas. Od momentu ogłoszenia, że mistrzostwa Europy odbędą się u nas do czasu ich rozpoczęcia, a to są dwa lata, wszędzie promujemy Dr Irena Eris ORC European Championship Gdańsk 2017. Mówimy o mistrzostwach na każdej imprezie branżowej, zachęcamy do udziału w nich.

I podkreślamy, jak duża społeczność żeglarska spotka się w Gdańsku.

Element promocji miasta

Żeglarskie mistrzostwa Europy Dr Irena Eris ORC European Championship Gdańsk 2017 odbędą się od 24 do 29 lipca. W większości udział biorą w nich jachty prywatne. Swój udział potwierdziło już ok. 100 załóg z 13 krajów, w tym 20 polskich. W ramach mistrzostw będzie prowadzona zarówno klasyfikacja indywidualna, jak i klasyfikacja narodowa, przy czym każde państwo mogą reprezentować maksymalnie cztery jachty.

W trakcie regat planowane są wewnętrzne wydarzenia dla uczestników mistrzostw. Natomiast dla widzów: mieszkańców i turystów, dostępna będzie oferta kulturalna miasta. Regaty będzie można śledzić z gdańskich plaż. Jachty będzie można również oglądać w gdańskiej marinie. Dodatkową atrakcją może być przejście – niedawno otwartą – kładką przez Motławę.

– Gdańsk niezwykle docenia możliwość goszczenia mistrzostw Europy. Jest to element promocji miasta oraz budowania wizerunku Gdańska jako morskiej stolicy Polski – podkreśla Anna Iwanowska z gdańskiego ratusza.

Opinia

Łukasz Magrian, zastępca dyrektora Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej

Międzynarodowe imprezy i zawody sportowe stanowią istotny element turystycznej oferty województwa pomorskiego. Każde tego typu wydarzenie jest magnesem dla potencjalnych odwiedzających, dla których możliwość uczestniczenia bądź obserwowania rywalizacji bywa kluczowa przy wyborze miejsca podróży. Z jednej strony zawodnicy, ich ekipy i osoby towarzyszące mają możliwość poznania miasta i choć często brakuje na to czasu podczas zmagań sportowych, zwykle jest to zachęta do tego, aby wrócić w dane miejsce podczas prywatnych wakacji. Kibice, którzy podążają za załogami, niejednokrotnie budują cały plan podróży wokół takich wydarzeń, a kilkudniowe regaty stanowią tylko element dłuższego pobytu w danym miejscu. Wszystko to ma oczywiście przełożenie ekonomiczne, rosną obroty ze sprzedaży usług okołoturystycznych, co pozytywnie wpływa na całą branżę. Dla miasta Gdańska, którego historia nierozerwalnie wiąże się z nadmorskim położeniem i które w ostatnich latach kładzie duży nacisk na rozwój infrastruktury dla żeglarzy, takie wydarzenia są szansą na umocnienie i promocję marki miasta otwartego na miłośników sportów wodnych.

Rz: 24–29 lipca odbędzie się Dr Irena Eris ORC European Championship Gdańsk 2017. Czym ta impreza różni się od innych podobnych regat?

Bogusław Witkowski: Nie jest to na pewno impreza jedna z wielu, przynajmniej w skali polskiego żeglarstwa. To wydarzenie absolutnie wyjątkowe. Do tej pory w Polsce nie mieliśmy imprezy żeglarskiej tego rodzaju na taką skalę.

Pozostało 95% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Regiony
Dolny Śląsk zaprasza turystów. Szczególnie teraz
Regiony
Odważne decyzje w trudnych czasach
Materiał partnera
Kraków – stolica kultury i nowoczesna metropolia
Regiony
Gdynia Sailing Days już po raz 25.
Materiał partnera
Ciechanów idealny na city break