Takie obrazki znamy pewnie wszyscy. Szyldy, bannery, flagi. Reklamy w oknach, witrynach, na dachach, słupach, płotach wrosły w krajobraz niejednego miasta. Swego czasu nawet w Warszawie zabytkowe nieruchomości nosiły imię popularnej kawy. Wielkie płachty z logo marki przysłaniały stare mury. Tymczasem, jak często podkreślał były naczelny architekt miasta, za wspólną przestrzeń publiczną jesteśmy odpowiedzialni wszyscy.
    Do porządkowania krajobrazu przymierzają się właśnie Kielce. Uchwały krajobrazowe mają już m.in. Cieszyn i Łódź. Nad dokumentem pracuje stolica.