Port Centralny w Gdańsku byłby przedłużeniem zbudowanego w połowie lat 70. Portu Północnego. Na kilkuset hektarach terenu pomiędzy Naftoportem a ujściem kanału portowego powstałyby nowe terminale: pasażerski, masowy, drobnicowy oraz ro-ro.
Prawdopodobnie jeszcze w tym roku, a najpóźniej w pierwszym kwartale przyszłego, ma być ogłoszony przetarg na studium wykonalności portu. Jak stwierdził Marcin Osowski, wiceprezes ds. infrastruktury w Zarządzie Morskiego Portu Gdańsk, prowadzone są rozmowy dla zapewnienia finansowania pierwszej części projektu, czyli budowy dwóch–trzech terminali. Chodzi w nich m.in. o ustalenie możliwości finansowych potencjalnych partnerów prywatnych oraz dokonanie podziału odpowiedzialności za poszczególne elementy projektu.