Reklama

Bal, kulig, a może na sportowo

To jedyna taka noc w roku. Pomysłów na sylwestrową zabawę jest dużo. W Beskidach dominują dwa sposoby spędzenia czasu – na imprezie albo na sportowo.

Publikacja: 12.12.2017 23:30

Popularność zabaw sylwestrowych na stoku związana jest z modą na aktywne spędzanie czasu

Popularność zabaw sylwestrowych na stoku związana jest z modą na aktywne spędzanie czasu

Foto: materiały prasowe

Okres pomiędzy świętami Bożego Narodzenia a Nowym Rokiem należy do najważniejszych w kalendarzu branży hotelarskiej. Przygotowywane są specjalne pakiety i oferty.

– Jeśli są wolne miejsca, to pojedyncze, i na ogół dlatego, że ktoś zrezygnował. Właściciele hoteli, pensjonatów i kwater prywatnych niechętne sprzedają pobyty krótsze niż trzy–cztery dni, choć całkiem spora grupa turystów zainteresowana jest pojedynczym noclegiem. Szansy na taką opcję w tym okresie nie ma w ogóle – zauważa Katarzyna Swęda z Informacji Turystycznej w Wiśle.

Znaczenie ma także czas rezerwacji. To najbardziej oblegany termin w roku. – Część zadowolonych gości już w styczniu rezerwuje kolejny pobyt. Najczęściej jednak oferty sylwestrowe sprzedają się z półrocznym wyprzedzeniem – przyznaje Aneta Legierska z Informacji Turystycznej w Istebnej.

– W Kamratowie i Kamratówce ostatnie miejsca sprzedały się już z końcem października. W naszych obiektach pierwszeństwo mają rezerwacje tygodniowe na cały okres między świętami i sylwestrem. Są to typowe pobyty dla rodzin z dziećmi, które cenią sobie spokój i swobodę, są to także pobyty narciarskie – mówi Joanna Szymczak z Wisły.

Reklama
Reklama

Będzie zabawa, będzie się działo

Wśród turystów odwiedzających Beskidy w okresie noworocznym dominują dwie grupy – bawiący się na balach sylwestrowych i nastawionych na regionalne akcenty. – Coraz popularniejsze są tematyczne imprezy sylwestrowe. Niezmiennie dominują klimaty PRL, lata 60. i 70., ale także imprezy m.in. w stylu black and white. Ludzie chętnie się przebierają i stylizują – podkreśla Aneta Legierska.

Z tej oferty chętniej korzystają większe grupy, paczki przyjaciół. Ceny za udział w takiej zabawie także są zróżnicowane, kształtują się od 100 zł do nawet 750 zł od osoby. Coraz więcej osób decydujących się przywitać Nowy Rok w górach nastawionych jest na regionalne akcenty. – Kuligi połączone z biesiadą w kolibie, przy góralskiej muzyce, ze swojskim jedzeniem to jedna z popularniejszych alternatyw dla balów. Atmosferę dopełnia światło z pochodni, często istnieje możliwość upieczenia sobie kiełbaski na ognisku – podkreśla Katarzyna Swęda.

To wariant znacznie tańszy, niewymagający inwestycji w odświętny strój. Ale i tak za atrakcje trzeba zapłacić minimum 100 zł od osoby.

Niezmiennie popularnością cieszą się imprezy organizowane w centrum miast. Na wiślańskim rynku o dobrą zabawę dbać będzie DJ Adam. W Szczyrku na terenie amfiteatru Skalite będzie zabawa z kapelą góralską, będzie DJ, nie zabraknie też o północy sztucznych ogni. Ustroń stawia na muzykę na żywo. – Najpierw wystąpi kapela Polandia, gwiazdą będzie zespół Tabu, który zapewni nam zabawę przy pozytywnych rytmach reggae. Nie zabraknie też coverów znanych utworów. O północy odbędzie się pokaz sztucznych ogni – wymienia Katarzyna Czyż-Kaźmierczak z Urzędu Miejskiego w Ustroniu, i dodaje: – Bardzo wielu uczestników tzw. domówek wychodzi o północy przywitać z nami Nowy Rok.

W Bielsku-Białej o północy przygotowany będzie tylko pokaz fajerwerków, miasto kładzie nacisk na okres przedświąteczny. Święta na Starówce odbędą się w dniach 15–17 grudnia. Wtedy organizowane są koncerty, bezpłatne warsztaty dla dzieci, odbywa się także świąteczny jarmark.

W Żywcu nie ma w sylwestra imprezy otwartej. – Od kilku lat miasto wraz z Miejskim Ośrodkiem Kultury zaprasza na koncert noworoczny z muzyką klasyczną – mówi Lucyna Kucharczyk z Informacji Turystycznej.

Reklama
Reklama

Sylwester na stoku

Na fali mody na aktywne spędzanie czasu zainteresowaniem cieszą się zabawy sylwestrowe na stoku. Jest to wariant zarówno dla miłośników białego szaleństwa, jak i osób niejeżdżących na nartach czy snowboardzie.

– Od kilku lat mieszkańców i turystów zapraszamy na otwartego sylwestra na stoku. Osoby nastawione na sportowe wrażenia mogą wykupić karnet sylwestrowy, zapewniający jazdę do godz. 1 w nocy. Przy dolnej stacji rozstawiona będzie zewnętrzna scena, o oprawę muzyczną zadba DJ, można będzie skosztować regionalnej kuchni, o północy zaplanowany jest pokaz sztucznych ogni – wymienia Aneta Legierska.

Są ośrodki, które organizację sylwestra uzależniają od warunków narciarskich, ich oferta pojawi się bliżej 31 grudnia. Są jednak i takie, które już dziś zapraszają na imprezę. Biesiady i zabawy odbędą się niezależnie od ilości śniegu w Szczyrku w Beskid Sport Arenie czy Złotym Groniu w Istebnej.

Miejscowi, ale i turyści spotykają się również na stokach, skąd przy dobrej pogodzie można obserwować pokazy fajerwerków w okolicy. Tak dzieje się w praktycznie każdej beskidzkiej miejscowości. W Wiśle popularnym miejscem jest Groń przy ul. Spacerowej, osiedle Jarzębata, w Ustroniu piękną panoramę można podziwiać ze zbocza Równicy, w Żywcu warto się wybrać na Grojec. – Tradycją są już spotkania na Ochodzitej w Koniakowie, skąd widać pokazy sztucznych ogni zarówno w Beskidzie Śląskim, Żywieckim, jak i po czeskiej stronie. Często Nowy Rok witany tam jest przy dźwiękach trombity – podkreśla Aneta Legierska.

Oferta sylwestrowa w Beskidach jest bogata. Każdy znajdzie pomysł zgodny z zainteresowaniami i na miarę możliwości finansowych. Większość miejscowych informacji turystycznych pośredniczy w rezerwacji miejsc noclegowych i dysponuje bazą wydarzeń.

Regiony
Jak kupować mądrze gaz na zmiennym rynku
Regiony
Bezpieczne lato w Warszawie – dla wszystkich
Regiony
Gapowicze regionalnym wyzwaniem dla samorządów
Regiony
Katowice stawiają na miejską infrastrukturę rowerową
Regiony
Dolny Śląsk konsekwentnie wspiera Ukrainę
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama