Firmus Group, bo tak się nazywa firma inwestora, skupia się dziś na budowie kompleksu apartamentowców położonych bezpośrednio nad morzem.
– Mamy już sprzedaną jedną trzecią mieszkań w Dune B, drugiej części apartamentowca Dune Resort. Choć budowa dopiero się rozpoczęła – mówi Cezary Kulesza, szef marketingu Firmus Group. – Do końca roku sprzedamy połowę ze 151 apartamentów – zapowiada.
Budowa Dune B ruszyła latem tego roku, dwa lata po zakończeniu budowy Dune A. Zakończenie zaplanowano na wiosnę 2017 roku. Za kilka miesięcy ma ruszyć budowa ostatniej części – Dune C. Wszystkie mają tworzyć kompleks luksusowych apartamentów z bezpośrednim dostępem do plaży. Do dyspozycji mieszkańców będzie własne spa, fitness, gastronomia i recepcja z concierge.
W tym roku – przy Dune A uruchomiono już odkryty basen z podgrzewaną wodą. W nowej części Dune B znajdą się z kolei baseny kryte: pływacki, rekreacyjny i dla dzieci. Cały kompleks Dune Resort ma liczyć prawie 340 apartamentów. Wartość inwestycji w Dune Resort wyniesie 180 mln zł.
Jak wyjaśnia Kulesza, dużym wzięciem cieszą się zarówno małe studia, które można kupić za cenę do 350 tys. zł, jak i te największe. – Sprzedaliśmy już 3 z 6 planowanych w Dune B penthouse'ów – mówi Kulesza. – Z kolei w pierwszej części, czyli Dune A, sprzedanych jest 95 proc. apartamentów. Najdroższym był penthouse na piątym piętrze o powierzchni 134 metrów. Poszedł za 3,5 mln złotych.