W końcu przyszło spełnienie marzeń

Sport najpierw zabrał mu zdrowie, ale później dał szansę na nowy początek. Czterokrotny medalista paraolimpijski to duma Podkarpacia.

Publikacja: 15.01.2017 22:00

W końcu przyszło spełnienie marzeń

Foto: Reporter, Michał Klag Michał Klag

Z Rio de Janeiro przywiózł złoty medal w jeździe indywidualnej na czas w kolarstwie ręcznym oraz srebrny w wyścigu ze startu wspólnego na 60 km. Uzupełnił w ten sposób kolekcję założoną dzięki dwóm złotym medalom zdobytym cztery lata wcześniej w Londynie. Stał się w ten sposób jednym z najbardziej utytułowanych polskich paraolimpijczyków. Na Gali Mistrzów Sportu, w kategorii sportowców niepełnosprawnych, musiał jednak uznać wyższość Natalii Partyki. – Absolutnie nie czuję się zawiedziony, cieszę się, że byłem nominowany. Natalia jest znakomitą zawodniczką, w Rio wywalczyła przecież dwa złote medale – mówi.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Regiony
Dolny Śląsk zaprasza turystów. Szczególnie teraz
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Regiony
Odważne decyzje w trudnych czasach
Materiał partnera
Kraków – stolica kultury i nowoczesna metropolia
Regiony
Gdynia Sailing Days już po raz 25.
Materiał partnera
Ciechanów idealny na city break