Adam Małysz: Mamy powody do radości i dumy

Moje sukcesy przyciągnęły do skoków teraz startujących zawodników. Musimy jednak dołożyć starań, żeby oni też mieli następców. Na tym najbardziej mi zależy – mówi Adam Małysz, dyrektor w Polskim Związku Narciarskim.

Aktualizacja: 08.03.2017 05:32 Publikacja: 07.03.2017 20:00

Adam Małysz w skokach narciarskich cztery razy stawał na olimpijskim podium, cztery razy zdobył tytu

Adam Małysz w skokach narciarskich cztery razy stawał na olimpijskim podium, cztery razy zdobył tytuł indywidualnego mistrza świata, czterokrotnie sięgnął też po Puchar Świata (w tym trzy razy z rzędu). Po zakończeniu kariery skoczka startował w rajdach samochodowych, w tym w Rajdzie Dakar.

Foto: PZN, Alicja Kosman

Rz: Mistrzostwa świata w Lahti nie zaczęły się dla nas dobrze, po konkursie na skoczni normalnej został co najmniej niedosyt. Na skoczni dużej – brąz Piotra Żyły i złoto w konkursie drużynowym to już wykonanie zadania?

Adam Małysz: Po skoczni normalnej została sportowa złość. Treningi i kwalifikacje dawały podstawy, by myśleć o medalach. Na dużej skoczni pokazaliśmy naszą siłę, a chłopaki pokazali zarówno umiejętności, jak i siłę psychiczną. Sukces drużynowy potwierdził, że jesteśmy aktualnie najmocniejszą i najrówniej skaczącą drużyną. Mamy powody do radości i dumy.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Regiony
Dolny Śląsk konsekwentnie wspiera Ukrainę
Regiony
Tak Warszawa podniosła się z ruin
Regiony
Dolny Śląsk zaprasza turystów. Szczególnie teraz
Regiony
Odważne decyzje w trudnych czasach
Materiał partnera
Kraków – stolica kultury i nowoczesna metropolia