Stefan Szczepłek: Niegocińska tapeta

Jeżdżę na Mazury od ponad pół wieku, co najmniej raz w roku, a nie mam tam swojego miejsca. Właściwie to ja tam wszędzie jestem u siebie.

Publikacja: 07.06.2017 22:47

Stefan Szczepłek: Niegocińska tapeta

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Moje Mazury to binduga Czterech Sosen w Niedźwiedzim Rogu nad Śniardwami, z widokiem na Czarcią i Pajęczą, Wierzba, tarpanisko nad Bełdanami, gdzie do niedawna pan Zenek robił karkówkę lepszą od asado na argentyńskiej pampie. Tam rosną też dorodne prawdziwki, na które warto pójść, mimo że z lasu przynosi się również kleszcze.

Kocham się w pałacach, zamkach, dworach, kościołach. Mam ich na Warmii i Mazurach bez liku. Zamek w Rynie poraża potęgą, pałac w Nakomiadach z warzywnymi rabatkami obok przypomina Francję, kościół w Chwalęcinie zachęca do medytacji w samotności. Dwór Mazurski Janusza Majewskiego i Zofii Nasierowskiej w Laśmiadach, gdzie w filmie „Po sezonie" Leon Niemczyk przeżywa z Magdaleną Cielecką ostatni romans życia, jest najpiękniej położoną rezydencją na Warmii i Mazurach.

9 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Regiony
Dolny Śląsk zaprasza turystów. Szczególnie teraz
Regiony
Odważne decyzje w trudnych czasach
Materiał partnera
Kraków – stolica kultury i nowoczesna metropolia
Regiony
Gdynia Sailing Days już po raz 25.
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Materiał partnera
Ciechanów idealny na city break
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego