Moje Mazury to binduga Czterech Sosen w Niedźwiedzim Rogu nad Śniardwami, z widokiem na Czarcią i Pajęczą, Wierzba, tarpanisko nad Bełdanami, gdzie do niedawna pan Zenek robił karkówkę lepszą od asado na argentyńskiej pampie. Tam rosną też dorodne prawdziwki, na które warto pójść, mimo że z lasu przynosi się również kleszcze.
Kocham się w pałacach, zamkach, dworach, kościołach. Mam ich na Warmii i Mazurach bez liku. Zamek w Rynie poraża potęgą, pałac w Nakomiadach z warzywnymi rabatkami obok przypomina Francję, kościół w Chwalęcinie zachęca do medytacji w samotności. Dwór Mazurski Janusza Majewskiego i Zofii Nasierowskiej w Laśmiadach, gdzie w filmie „Po sezonie" Leon Niemczyk przeżywa z Magdaleną Cielecką ostatni romans życia, jest najpiękniej położoną rezydencją na Warmii i Mazurach.