Krzysztof Żuk, prezydent Lublina, podkreśla, że to jedna z najważniejszych inwestycji w mieście, bo dotyczy samego serca Lublina. To oprócz Starego Miasta jedno z najbardziej reprezentacyjnych miejsc. Tam według tradycji obozowali posłowie litewscy, uczestniczący w obradach Sejmu, który zakończył się podpisaniem aktu Unii Lubelskiej w 1569 r. Później była tam regularna zabudowa miejska. Dopiero władze carskie w latach 1815–1819 wpadły na pomysł wyrugowania wszystkich zabudowań i utworzenia placu reprezentacyjnego, którego elementem był prawosławny sobór (rozebrano go po odzyskaniu niepodległości).