Rz: W połowie listopada przyjedzie pan do Olsztyna na I Warmińsko-Mazurski Kongres Przyszłości. Będzie pan mówił o futurologii biznesu. Co to takiego?
Jakub B. Bączek: Brzmi tajemniczo, prawda? Niemniej jest to dziedzina badań nad biznesem, która koncentruje się na przewidywaniu kierunków rozwoju przedsiębiorczości tak w rozumieniu globalnym, jak i lokalnym, regionalym. Dzięki futurologii biznesu możemy uwzględniać w strategicznym planowaniu biznesowym obserwacje i prognozy tęgich głów tego świata.
Często wspomina pan o amerykańskim przedsiębiorcy i wizjonerze Elonie Musku. Czym Amerykanin wyróżnia się na tle innych gwiazd światowego biznesu? Często zarzuca mu się, że jego projekty są nośne medialnie, ale nie ekonomiczne i realne.
Jego projekty są realne. Elektryczne samochody Tesla jeżdżą już po Polsce, a starty jego rakiet z SpaceX odbywają się na oczach mediów. Rozumiem, że ten facet może wyglądać niektórym na wariata, ale to jest właśnie futurolog biznesu.
Mamy w Polsce takiego Muska?